Dziś przewoźnicy w ramach protestu zablokowali słowacko-ukraińskie przejście graniczne, którym kierowcy z Ukrainy omijali kolejki. W przyszłym tygodniu akcja ruszy też w Medyce.
Samochód ciężarowy, który był poszukiwany w Austrii, został odzyskany podczas kontroli granicznej prowadzonej przez funkcjonariuszy z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. Pojazdem kierował obywatel Białorusi.
Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei i Straży Granicznej w trakcie wspólnych działań kontrolnych pociągu międzynarodowego z Jagodina do Chełma zatrzymali obywatela Turkmenistanu. Mężczyzna chciał wbrew przepisom przedostać się z Ukrainy do Polski. Cudzoziemiec nie posiadał dokumentów uprawniających go do legalnego przekroczenia granicy RP oraz pobytu na jej terytorium.
Nie udało się zawrzeć porozumienia między protestującymi przewoźnikami a stroną ukraińską. Jak wskazują strajkujący, ich postulaty nie zostały wzięte pod uwagę. Dlatego też zapowiedzieli rozszerzenie swojej akcji.
Protestujący na granicy przewoźnicy zapowiedzieli, iż nie odpuszczą i będą walczyć do skutku. Kolejka ciężarówek robi się coraz dłuższa. Na jutro zaplanowano rozmowy w tej sprawie.
Coraz bardziej napięta sytuacja przed przejściem granicznym w Dorohusku. Dziś w południe kierowcy z Ukrainy ruszyli na protestujących przewoźników. Zostali zatrzymali przez policję. W wyniku tego sami postanowili zablokować drogę.
Na terenie drogowego przejścia granicznego w Terespolu, funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili poszukiwany samochód marki Volvo o wartości ok. 180 tys. zł. Autem podróżował obywatel Białorusi.
Już od ponad dwóch lat Terytorialsi obecni są na polskiej, wschodniej granicy państwowej. Ramię w ramę z żołnierzami wojsk operacyjnych wspierają działania Straży Granicznej, wspólnie dbając o bezpieczeństwo i niepodległość Polski. Dziś, na kilka dni przed obchodami kolejnej rocznicy Odzyskania Niepodległości, wizytę złożył im czasowo pełniący obowiązki dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej – płk Krzysztof Stańczyk.
Na granicy z Ukrainą protestują przewoźnicy. Setki pojazdów ciężarowych stoją w kolejkach do przejść granicznych. Na drodze krajowej nr 12 sznur ciężarówek zaczyna się już w Stołpiu. Czas oczekiwania na odprawę wynosi obecnie blisko cztery doby.
30 października w Izbie Administracji Skarbowej w Lublinie została podpisana umowa na dostawę skanera do prześwietlania pojazdów samochodowych i kontenerów na kwotę ponad 17 mln zł. Do połowy maja przyszłego roku sprzęt ma trafić do Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białej Podlaskiej.
Na trzech drogowych przejściach granicznych z Ukrainą trwa blokada zorganizowana przez przewoźników. Protestujący zebrali się w Hrebennem, Dorohusku i Korczowej. Ich żądania to m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla przewoźników ukraińskich oraz ograniczenia ich liczby do poziomu sprzed rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Blisko 50 l, ponad 5 kg i ok. 150 sztuk saszetek i ampułek z pestycydami zabezpieczyli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej na granicy w województwie lubelskim. To wynik kontroli przeprowadzonych w III kwartale tego roku.
Funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału SG, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, zatrzymali rekordowy transport 183 kg marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 8 mln zł. Narkotyki ukryte były w skrytkach konstrukcyjnych naczepy ciężarówki. Dwie osoby zostały zatrzymane.
Aż 67,4 kg bursztynu znaleźli w skrytkach samochodu osobowego funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej. Do zdarzenia doszło na przejściu granicznym z Ukrainą w Hrebennem. To największy w tym roku przemyt bursztynu udaremniony na granicy w woj. lubelskim. Rynkowa wartość bursztynu może sięgać 870 tys. zł.