Zaledwie co druga uprawniona do głosowania osoba wzięła udział we wczorajszych wyborach samorządowych. W naszym regionie frekwencja była nieco wyższa od średniej.
Do 20 gmin z naszego regionu, gdzie była największa frekwencja w wyborach, trafi po milionie złotych. Pieniądze te mają zostać wykorzystane na potrzeby jednostek OSP.
Jak już wiadomo, frekwencja w wyborach parlamentarnych była największa w dziejach III RP. To oznacza, że większość gmin powinna otrzymać obiecane przez rząd środki w ramach bonusów frekwencyjnych.
Jak już informowaliśmy, na godzinę 17:00 frekwencja w wyborach do Sejmu i Senatu w województwie lubelskim wyniosła 55,33 proc. Państwowa Komisja Wyborcza przekazała, iż w naszym regionie wydano już 871 233 kart do głosowania. Liczba uprawnionych mieszkańców wynosi 1 574 485. Sprawdzamy, jak sytuacja wygląda w poszczególnych powiatach i gminach województwa lubelskiego.
Przepisy wyborcze wskazują, że gminy mają obowiązek zapewnić mieszkańcom bezpłatny dojazd do lokali wyborczych. W wielu przypadkach samorządy zdecydowały się na uruchomienie specjalnych linii autobusowych.
Ok. 5 tys. ton niesprzedanego węgla znajduje się na składach w 140 gminach województwa lubelskiego. Część z nich zaczęła go sprzedawać wszystkim chętnym oraz bez żadnych limitów.
20 tysięcy złotych - taka kara grozi tym samorządom, które w najbliższym czasie niedostatecznie ograniczą zużycie prądu. Ich przedstawiciele przekonują, że choć są gotowi na „zaciskanie energetycznego pasa”, to przepisy nie precyzują, gdzie szukać oszczędności i jaka ma być ich skala - donosi serwis Prawo.pl.
Zdecydowana większość gmin z naszego regionu przystąpiła do dystrybucji węgla dla mieszkańców. Jedynie siedem nie zadeklarowało tego w wyznaczonym terminie. Nie oznacza to jednak, że tam sprzedaży nie będzie.
W 2020 roku kilkadziesiąt gmin z naszego regionu przekazało dane osobowe wyborców Poczcie Polskiej. Okazało się to nielegalne. Sądy zajmują się już tymi sprawami. Lecz PiS stworzył projekt ustawy, której celem jest wyłączenie odpowiedzialności samorządowców i umorzenie wszystkich postępowań.
W całym kraju już 143 gminy skierowały do mieszkańców apel lub zakaz dotyczący użycia wody wodociągowej do celów innych niż bytowe. Wszystko ma związek z panującymi od kilku dni upałami.
Samorządy mają otrzymać od Ministerstwa Infrastruktury narzędzia do kontroli, czy mieszkańcy opróżniają szamba zgodnie z przepisami i czy mają podpisane umowy z firmami asenizacyjnymi - informuje Prawo.pl. Jeśli gmina nie wywiąże się z tych obowiązków do 2028 r., może otrzymać wysoką karę finansową.
Poziom wód gruntowych się obniża i wysychają niektóre studnie, w wyniku czego samorządy wprowadzają zakaz używania wody z wodociągów do celów gospodarczych. O to samo zaapelował minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Kolejny rok z rzędu najbiedniejsza gmina w Polsce znajduje się w województwie lubelskim. Zestawienie dochodów gmin w przeliczeniu na jednego mieszkańca przygotowało Ministerstwo Finansów.