Gminy, które włączyły się w wybory kopertowe, mogą pozostać bezkarne. Jest projekt ustawy w tej sprawie

W ubiegłym tygodniu do Sejmu wpłynął projekt ustawy autorstwa PiS, związany ze słynnymi wyborami kopertowymi, jakie miały zostać przeprowadzone w 2020 roku. Ma ona na celu wyłączenie odpowiedzialności wójtów, burmistrzów i prezydentów za działania poczynione w tamtym okresie. Przepisy zapewnią legalność działań samorządowców, którzy przekazali operatorowi pocztowemu spis wyborców. Dodatkowo zawarto w nich zapis, iż postępowania, jakie w tej sprawie zostały wszczęte i niezakończone prawomocnym wyrokiem, zostaną automatycznie umorzone. Natomiast jeżeli samorządowiec został już skazany, wyrok ma od razu ulec zatarciu.

Wybory kopertowe zaplanowano w okresie nasilającej się pandemii i zgodnie z projektem, Polacy mieli głosować korespondencyjnie. Na ich zorganizowanie rząd wydał niemal 70 mln zł, po czym ostatecznie się one nie odbyły. Za zorganizowanie głosowania odpowiedzialna była Poczta Polska. Po tym, kiedy zwróciła się ona do samorządowców, aby przekazali spisy wyborców, prawnicy podnieśli alarm, że jest to nielegalne. Pomimo tego część gmin zdecydowało się na taki krok.

– Przekazanie danych miałoby się wiązać ze stanem epidemii. Owszem, epidemia miała wtedy miejsce. Ale przekazanie danych wiązało się z naciskiem Zjednoczonej Prawicy na wójtów, burmistrzów, prezydentów, by przekazali dane wyborców i umożliwili realizację wyborów na Prezydenta RP przez Pocztę Polską w terminie, który był korzystny dla rządzących, bez uchwalenia koniecznych przepisów. Jako że Zjednoczona Prawica nie zdążyła ostatecznie przyjąć odpowiedniej ustawy, postanowiła przygotować wybory bez ustawy. I wciągnęła do spółki przy łamaniu prawa 19 proc. wszystkich gmin – tłumaczą przedstawiciele Sieci Obywatelskiej Watchdog, która badała skalę tego zjawiska.

W całym kraju dane wyborców przekazało 470 gmin. Jeżeli chodzi o nasz region, jest ich 84. Są to: Adamów, Annopol, Baranów, Bełżyce, Białopole, Biszcza, Chełm, Czemierniki, Dęblin, Dorohusk, Dubienka, Dzwola, Fajsławice, Frampol, Goraj, Gorzków, Gościeradów, Grabowiec, Hanna, Hańsk, Janowiec, Janów Lubelski, Józefów, Kamień, Kąkolewnica, Kłoczew, Komarówka Podlaska, Krasnystaw, Krasnobród, Kraśniczyn, Krzczonów, Księżpol, Leśniowice, Lubycza Królewska, Łopiennik Górny, Łukowa, Łuków, Milejów, Niedrzwica Duża, Nowodwór, Obsza, Ostrów Lubelski, Parczew, Potok Górny, Rachanie, Radzyń Podlaski, Rejowiec, Rejowiec Fabryczny, Rossosz, Rudnik, Rybczewice, Ryki, Sawin, Serokomla, Siedliszcze, Siennica Różana, Sitno, Skierbieszów, Sosnowica, Sosnówka, Stanin, Stary Zamość, Stężyca, Stoczek Łukowski, Strzyżewice, Świdnik, Terespol, Tomaszów Lubelski, Trzebieszów, Trzeszczany, Turobin, Uchanie, Ułęż, Uścimów, Wohyń, Wojciechów, Wojsławice, Wola Mysłowska, Wola Uhruska, Wyryki, Wysokie, Zakrzew, Zalesie i Żółkiewka.

W ostatnim czasie zapadł pierwszy prawomocny wyrok w tej sprawie. Wójt gminy Wapno w Wielkopolsce został skazany za udostępnienie danych osobowych wyborców Poczcie Polskiej, choć nie miał do tego odpowiedniej podstawy prawnej. W prokuraturach jest kolejnych 266 zawiadomień o popełnieniu przestępstwa przez poszczególnych samorządowców.

Projekt ustawy autorstwa PiS ma
(fot. pixabay/zdjęcie ilustracyjne)