Kłęby dymu widoczne w okolicach lasu sprawiły, że mieszkające w pobliżu osoby zaalarmowały strażaków. Okazało się, że na jednej z posesji paliło się ognisko.
Hehe mam takiego sąsiada, wszysto oi wytnie, czy jego locha wyrwie kilo domu wywozi taczką na pole komuś lub wynosi do lasu, on tylko ma trawę do wywiezienia w workach nic więcej, chętnie udostępnię nagrania bo mam kam na domu buhehehe, gdzie są organy co tum się zajmują się pytam buhehehe
Gramatyka!
A po polsku jakby to brzmiało?
CzarnyOlek
Domyśl się cieciu osiedlowy!
xx
U mnie na wsi to dzwonią po straż i dodatkowo na policję ,tacy teraz są ludzie . Nawet jak ktoś zgłosi do Straży zamiar palenia np. liści to i tak policja przyjedzie bo musi jak jest zgłoszenie
Fff
Nie wolno palić liści.
w.nadzieja
Nie wolno palić śmieci ! o liściach pierwsze słyszę !
Bus
Teraz przyjeżdża ham miastowy i prosi panie sprzedaj mi 10 arów ja zawsze marzyłem mieszkać na wsi za 2 lata dzwoni na policję że kogut za rano pieje dlatego ludzie ze wsi nie powinni sprzedawać pola miastowym niech żyją w betonie
CzarnyOlek
Po to macie wieśniaki worki na zielona frakcje żeby to oddać i za to płacicie, nie rozumiem baranów co palą liście, trawę, gałęzie itd, heh zdziczaly naród!
Chłop
W worek to ty możesz sobie spakować obierki po ziemniakach lepiej niech chów klatkowy nie wypowiada się na tematy o których nie ma pojęcia.
CzarnyOlek
Milcz wiejski patałachu!
w.nadzieja
Widać z Twojej wypowiedzi że jesteś właścicielem apartamentu w lubelskiej metropolii o powierzchni 50m na jednym z ekskluzywnym osiedlu na Gęsiej, Dożynkowej czy innej Willowej ! Chamisko zawsze zostanie chamiskiem – też mam taką sąsiadkę co Ty ognisko się paliło to po straż miejską dzwoni – ale się zdzwiło babsko jak nic nie zrobili i ognisk o się paliło dalej bo w mieście Lublin nie ma zakazu palenia ognisk – jest zakaz palenia śmieci !
Kuba
Po to baranie, aby gałęzie trawa rozłożyły się w gelebie i stworzyły naturalny nawóz a nie pakować w worki. Idiota wymyślał to a potem lament, że co2 itp. Sami siebie mordujecie.
CzarnyOlek
Przykro mi ale jestem, może ty mieszkasz w klatce z wielkiej płyty buhehehe nawet Ci nie współczuję ahahaha gnij tam i męcz się ahahaha, czyżby mamunia za pole mieszkanko kupiła o metrażu 42 ahahaha buhehehe
Sara
Ale jak ktoś pali opony, meble czy ubrania to nikt nie czuje swądu i nie widzi dymu! To przecież spalanie liści i gałęzi zatruwają powietrze.
Remik
112 wiesz co to u Ciebie na wsi
Remik
Mieszkamy tam gdzie obornikiem pachnie zgłoś straży i problemu niema pouczy straż i ognisko palisz
,aa,boKrzycho.paPj
Jeśli nie jest to co spalamy szkodliwe dla środowiska i nie zagrażamy budynkom,uprawom,czy lasowi to możemy palić,ale nie wolno powodować jakiegoś wielkiego zadymienia,jeśli ktoś wywiezie suche gałęzie do lasu,to tylko bałagan robi,natomiast liście,cienko rozdzielone na łące,czy polu zgniją bez śladu do wiosny , można je też wykorzystać jako obornik przyorujac, jedynie liście orzecha włoskiego zakwaszają glebę
Apostazy Pierdółko Pierwszy (i ostatni)
„Działania strażaków zakończyły się po ok. 20 minutach” – pewnie dlatego, że po 20 minutach ognisko samo zgasło.
Straży zeszłoby z godzinę…
Hehe mam takiego sąsiada, wszysto oi wytnie, czy jego locha wyrwie kilo domu wywozi taczką na pole komuś lub wynosi do lasu, on tylko ma trawę do wywiezienia w workach nic więcej, chętnie udostępnię nagrania bo mam kam na domu buhehehe, gdzie są organy co tum się zajmują się pytam buhehehe
A po polsku jakby to brzmiało?
Domyśl się cieciu osiedlowy!
U mnie na wsi to dzwonią po straż i dodatkowo na policję ,tacy teraz są ludzie . Nawet jak ktoś zgłosi do Straży zamiar palenia np. liści to i tak policja przyjedzie bo musi jak jest zgłoszenie
Nie wolno palić liści.
Nie wolno palić śmieci ! o liściach pierwsze słyszę !
Teraz przyjeżdża ham miastowy i prosi panie sprzedaj mi 10 arów ja zawsze marzyłem mieszkać na wsi za 2 lata dzwoni na policję że kogut za rano pieje dlatego ludzie ze wsi nie powinni sprzedawać pola miastowym niech żyją w betonie
Po to macie wieśniaki worki na zielona frakcje żeby to oddać i za to płacicie, nie rozumiem baranów co palą liście, trawę, gałęzie itd, heh zdziczaly naród!
W worek to ty możesz sobie spakować obierki po ziemniakach lepiej niech chów klatkowy nie wypowiada się na tematy o których nie ma pojęcia.
Milcz wiejski patałachu!
Widać z Twojej wypowiedzi że jesteś właścicielem apartamentu w lubelskiej metropolii o powierzchni 50m na jednym z ekskluzywnym osiedlu na Gęsiej, Dożynkowej czy innej Willowej ! Chamisko zawsze zostanie chamiskiem – też mam taką sąsiadkę co Ty ognisko się paliło to po straż miejską dzwoni – ale się zdzwiło babsko jak nic nie zrobili i ognisk o się paliło dalej bo w mieście Lublin nie ma zakazu palenia ognisk – jest zakaz palenia śmieci !
Po to baranie, aby gałęzie trawa rozłożyły się w gelebie i stworzyły naturalny nawóz a nie pakować w worki. Idiota wymyślał to a potem lament, że co2 itp. Sami siebie mordujecie.
Przykro mi ale jestem, może ty mieszkasz w klatce z wielkiej płyty buhehehe nawet Ci nie współczuję ahahaha gnij tam i męcz się ahahaha, czyżby mamunia za pole mieszkanko kupiła o metrażu 42 ahahaha buhehehe
Ale jak ktoś pali opony, meble czy ubrania to nikt nie czuje swądu i nie widzi dymu! To przecież spalanie liści i gałęzi zatruwają powietrze.
112 wiesz co to u Ciebie na wsi
Mieszkamy tam gdzie obornikiem pachnie zgłoś straży i problemu niema pouczy straż i ognisko palisz
Jeśli nie jest to co spalamy szkodliwe dla środowiska i nie zagrażamy budynkom,uprawom,czy lasowi to możemy palić,ale nie wolno powodować jakiegoś wielkiego zadymienia,jeśli ktoś wywiezie suche gałęzie do lasu,to tylko bałagan robi,natomiast liście,cienko rozdzielone na łące,czy polu zgniją bez śladu do wiosny , można je też wykorzystać jako obornik przyorujac, jedynie liście orzecha włoskiego zakwaszają glebę
„Działania strażaków zakończyły się po ok. 20 minutach” – pewnie dlatego, że po 20 minutach ognisko samo zgasło.
Straży zeszłoby z godzinę…
Najedzie się konfidentów z miasta i dzwonią.