Policja kolejny raz apeluje o czujność w związku z oszustwami, które dotykają mieszkańców regionu. W ostatnich dniach do policjantów zgłosiły się trzy osoby, które straciły znaczne sumy pieniędzy w wyniku działań przestępców podszywających się pod sprzedawców, kupujących oraz pracowników banków.
Mieszkanka Zamościa padła ofiarą oszustwa, w wyniku którego straciła 1600 złotych. Kobieta była przekonana, że pomaga swojemu wnukowi, jednak w rzeczywistości stała się celem przestępców, którzy przejęli konto społecznościowe jej krewnego i wyłudzili od niej kody BLIK.
Oszuści nie ustają w próbach wyłudzenia pieniędzy, podszywając się pod członków rodziny, funkcjonariuszy Policji czy prokuratorów. Przedwczoraj w gminie Stary Zamość doszło do dwóch prób oszustwa metodą „na wypadek”. Na szczęście seniorki zachowały czujność i nie dały się oszukać.
Policjanci z powiatu ryckiego apelują o rozwagę i przypominają, jak uniknąć oszustwa metodą „na pracownika banku”. W ostatnim czasie przestępcy coraz częściej wykorzystują ten sposób, aby wyłudzać pieniądze. Przekonał się o tym 32-letni mieszkaniec powiatu ryckiego, który stracił ponad 60 000 złotych.
Mieszkanka gminy Parczew padła ofiarą oszustwa, w wyniku którego straciła blisko 40 tysięcy złotych. 44-latka uwierzyła mężczyźnie podającemu się za pracownika banku i postępowała zgodnie z jego instrukcjami, przekonana, że chroni swoje oszczędności przed cyberprzestępcami.
Policja ostrzega przed oszustwami internetowymi po kolejnym przypadku wyłudzenia pieniędzy. 39-letni mieszkaniec powiatu janowskiego padł ofiarą oszustwa, tracąc 1000 złotych przy zakupie odkurzacza przemysłowego.
Do radzyńskich mundurowych zgłosił się 74-latek, który padł ofiarą oszustów. Telefonicznie została mu przedstawiona z pozoru atrakcyjna oferta inwestycyjna na rynku. W rezultacie inwestor stracił niemal 90 tysięcy złotych.
77-letnia mieszkanka Radzynia Podlaskiego została oszukana przez internetowych przestępców, którzy podszyli się pod jej córkę. Kobieta uwierzyła w historię o rzekomo uszkodzonym telefonie i przelała pieniądze na wskazane przez oszusta konto.
70-letnia mieszkanka Krasnegostawu straciła 30 tysięcy złotych, wierząc, że pomaga światowej sławy skrzypkowi, z którym nawiązała znajomość przez Internet. Oszust zdobył jej zaufanie, obiecując miłość i wspólną przyszłość, a następnie wyłudził pieniądze na karty podarunkowe oraz rzekome założenie zespołu muzycznego.
Policjanci z Lublina ustalili i zatrzymali 45-letniego sprawcę oszustwa na tzw. legendę, do którego doszło w kwietniu tego roku. 83-letnia mieszkanka Lublina chcąc pomóc „córce”, która rzekomo miała spowodować wypadek drogowy, przekazała 5 tys. zł oraz biżuterię mężczyźnie podającemu się za oficera policji.
Pomimo licznych ostrzeżeń wciąż zdarzają się osoby, które w kilka chwil tracą oszczędności całego życia. Tym razem 89-latek przekazał oszustom 100 tys. zł.
Policjanci zatrzymali 36-latka podejrzanego o oszustwo na szkodę mieszkańca powiatu puławskiego. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu. Jak się okazało, był on poszukiwany przez warszawski sąd do odbycia kary pozbawienia wolności.
Mieszkaniec powiatu biłgorajskiego stracił kilkanaście tysięcy złotych po tym, jak uwierzył fałszywemu kupującemu. 40-latek klikał w przesłane linki i podawał wygenerowane kody do bankowości mobilnej. Sprawą oszustwa zajmują się policjanci.
Nie ma dnia w regionie bez osoby poszkodowanej jakiś oszustwem. Przestępcy wyłudzają pieniądze stałymi metodami, a szanse na odzyskanie środków finansowych są niestety znikome.
Oszuści, co chwilę modyfikują sposoby wyłudzenia pieniędzy. Tym razem ich ofiarą padła 45-latka z Lublina, która straciła 6 tys. złotych.