W nocy z piątku na sobotę w miejscowości Luchów Górny doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Nie żyje mężczyzna potrącony przez pojazd osobowy. Kierowca auta odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanemu.
W sobotę po południu na skrzyżowaniu ul. Lotniczej z Drogą Męczenników Majdanka doszło do zderzenia trzech pojazdów. Sprawca kolizji uciekł pieszo z miejsca zdarzenia, trwają jego poszukiwania.
Po pościgu policjanci z Sawina zatrzymali mężczyznę kierującego audi. Jak się okazało, 52-latek był nietrzeźwy, a także nie posiadał uprawnień do kierowania. Wkrótce jego sprawą zajmie się sąd.
Pod koniec czerwca lubelska prokuratura otrzymała informację o śmierci Andrzeja I. poszukiwanego od 2020 roku do sprawy afery respiratorowej. Śledczy dysponują aktem zgonu mężczyzny, jednak muszą teraz ustalić, czy naprawdę on nie żyje.
W miniony piątek opolscy policjanci po pościgu zatrzymali pojazd osobowy, za kierownicą którego siedział 15-latek. W pojeździe znajdował się również jego 14-letni kolega. Wkrótce sprawą "wyczynu" nastolatka zajmie się sąd.
Kiedy w minioną sobotę policjanci otrzymali informację, że samochód uderzył w słup latarni, nie przypuszczali, iż nad tą sprawą będą pracować aż tak długo. Do tej pory trwają bowiem czynności związane z tym zdarzeniem.
Najpierw ukradł ciągnik rolniczy, a następnie staranował bramę i uciekł. W pościg za złodziejem ruszył właściciel pojazdu. Kiedy na miejscu pojawili się policjanci 51-latek stracił przytomność.
Od ponad tygodnia trwają poszukiwania zaginionej 16-latki. Dziewczyna uciekła z ośrodka w Albrechtówce w Kazimierzu Dolnym i do chwili obecnej nie nawiązała kontaktu z rodziną.
Po policyjnym pościgu został zatrzymany 16-latek kierujący motocyklem. Młodzieniec w trakcie ucieczki nie zapanował nad jednośladem i przewrócił się na skrzyżowaniu. Jak się okazało, nastolatek nie miał stosownych uprawnień, wkrótce jego postępowanie oceni Sąd Rodzinny i Nieletnich.
30-latek kierujący BMW w minioną sobotę ominął półzaporę przed przejazdem kolejowym, a następnie uderzył w pociąg osobowy. Mężczyzna decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Odpowie on nie tylko za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa w ruchu lądowym, ale także za posiadanie amfetaminy.
W sobotę rano na przejeździe kolejowym w Trawnikach mężczyzna kierujący BMW wjechał w pociąg. Następnie wraz z pasażerką wydostał się z rozbitego auta i razem uciekli. Po dwóch godzinach oboje zostali zatrzymani. W aucie mundurowi ujawnili amfetaminę.
Kilka kilometrów uciekał przed policjantami mężczyzna kierujący busem. Na koniec 34-latek porzucił pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. Po zatrzymaniu okazało się, że był on pijany, co więcej posiada prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów.
Najpierw zahaczyła o dwa zaparkowane pojazdy na kościelnym parkingu, a potem odjechała. W chwili zatrzymania kobieta miała w organizmie blisko 4 promile alkoholu.
W sobotę rano na ul. Kunickiego doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Sprawca kolizji uciekł z miejsca zdarzenia, jednak na miejscu zgubił tablicę rejestracyjną, a co więcej, jego wyczyn został uwieczniony na nagraniu.
Tragicznie w skutkach zakończyło się spotkanie dwóch braci ciotecznych. 70-latek zginął pod kołami samochodu prowadzonego przez 69-latka. Ten zapewnia, że nic nie zauważył.