Audi uderzyło w słup, wyciągnął kobietę z auta i zabrał ze sobą. Później uciekał przed policją (zdjęcia)
19:20 13-07-2022
Wszystko zaczęło się w sobotę rano, kiedy to na skrzyżowaniu ul. Ducha i Północnej samochód osobowy uderzył w słup sygnalizacji świetlnej. O wszystkim zaalarmowane zostały służby ratunkowe. Kiedy jednak przyjechały one na miejsce, zastały jedynie rozbite auto.
Chwilę po zdarzeniu podjechał inny pojazd, którego kierowca wyciągnął z rozbitego samochodu kobietę i zabrał ze sobą. Z relacji świadków wynikało, iż kierująca audi najprawdopodobniej uciekała przed owym mężczyzną.
Wcześniej bowiem, przed jednym z klubów, doszło między nimi do awantury. Jadąc w stronę pobliskiego osiedla para cały czas się kłóciła, po czym przed blokiem kobieta wyskoczyła z auta, wsiadła do swojego samochodu i ruszyła w stronę al. Solidarności. Mężczyzna zaś skierował się za nią. Wszystko obserwował świadek, który powiadomił policję podejrzewając, iż kierowca może być pijany. Po chwili audi uderzyło w słup.
Policyjni technicy zabezpieczyli w rozbitym pojeździe ślady, po czym ruszyło poszukiwanie kierującej oraz mężczyzny z drugiego samochodu. W godzinach popołudniowych funkcjonariusze zauważyli poszukiwane auto w rejonie placu Bychawskiego. Kierowca na widok radiowozu zaczął jednak uciekać.
Pędził ulicami miasta stwarzając ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. W pewnym momencie wjechał w ul. Czwartek, wyskoczył z pojazdu po czym uciekł pieszo w pobliskie zarośla. Funkcjonariusze widząc w samochodzie posiniaczoną kobietę postanowili w pierwszej kolejności udzielić jej pomocy. Na miejsce wezwany został zespół ratownictwa medycznego.
Dodatkowo w trakcie przeszukania auta natrafiono na środki odurzające. Obecnie trwają dalsze czynności w tej sprawie. Policjanci prowadzą też poszukiwania mężczyzny. Jak nam przekazano, jego personalia oraz miejsce zamieszkania są znane, jednak ukrywa się on przed policjantami.
(fot. lublin112)
Oczywiście aŁdi.
jak zwykle na drugi dzień reakcja , kiedys zgłosiłem gościa na prochach za kierownicą ,że przed chwilą mało mnie nie rozwalił , nie byli zainteresowani łapali dalej na suszarkę , kazali na alarmowy dzwonić to jest najważniejsze , kulawy by uciekł nie obwiniam tych policjantów pewnie procedury takie ale z takim podejściem to takie efekty ,żenada
Ty weź palec posłom i wstadz sobie w d**e!
Osin… Pokozołeś xd
Jakiś cw3l
Oby taki ci w d…. zagarażował to się nauczysz
Czy tylko niepełnosprawni komentują te posty ?
Mam wrażenie jakbym tu był sam zupełnie sam
Pustka w tym i bełkot tak jak w b kasie – Polsce b.
Nie pozdrawiam
Gnijcie w tym syfie.
bastion jedynie słusznej