Od przyszłego tygodnia kierowcy korzystający z drogi łączącej Krężnicę Jarą ze Strzeszkowicami będą musieli korzystać z objazdów. Trasą będzie można dojechać tylko do zlokalizowanych przy niej posesji.
Zamiast lewą, od dzisiaj kierowcy jadący z Lublina w kierunku Kraśnika, poruszają się prawą jezdnią budowanej drogi ekspresowej S19. Wprowadzono kolejne zmiany w organizacji ruchu.
Od 36 do 85 proc. wynosi zaawansowanie prac na budowie drogi ekspresowej z Lublina do Rzeszowa w naszym regionie. Jak zapewniają drogowcy, pierwszymi odcinkami nowej trasy kierowcy pojadą już w przyszłym roku.
Ma ponad 160 metrów długości i wysokość ok. 17 metrów. To najdłuższy z obiektów, jakie budowane są na powstającej obwodnicy Kraśnika.
Zamiast obecną drogą krajową, kierowcy zostaną skierowani na wybudowany już odcinek drogi ekspresowej. Tego typu organizacja ruchu będzie obowiązywała aż do odwołania.
Na dwóch odcinkach budowanej właśnie drogi ekspresowej S19 Lublin - Rzeszów zaawansowanie prac przekroczyło już 70 proc. Kierowcy mają korzystać z trasy już w przyszłym roku.