Strzelił do będącego na spacerze ze swoim opiekunem psa. W sądzie zapewniał, że strzelał do lisa. Kiedy został skazany na prace społeczne, odwołał się od wyroku wskazując, że jest schorowany. Tym razem usłyszał znacznie surowszą karę.
Piernik niech płaci! Kawał chata.
Niech pieskowi będzie lżej w krainie wiecznych łowów.
Wieś Sław
Tak jak głosują w niezbyt świętym Sejmie: popieram powyższe zdanie, „obyma rencyma” !!!
tak
Słuszna kara. Nie do pomyślenia jak on mógł pomylić rudego psa z lisem, przecież lisy są niebieskie w różowe cętki. Pełna bulwersacja.
KLICKBAJT
O kolega myśliwy który ma cały pokój trofeów lisów z obrożami. Grzybiarz jak się pochyli wygląda jak jeleń to przez wiklinowy kosz który łudząco przypomina dorodne poroże.
Pozabierać starym dziadom broń bo strzelają po pijaku
El loco
Jedź wUkrainę gnuju.
Yossarian
Uważaj, żeby kiedyś jakiś myśliwy nie pomylił cię z dziką świnią…
Dorota
Bardzo niski wyrok, powinien dostać minimum 5 lat więzienia bez zawieszenia oraz zapłacić właścicielom psa przynajmniej poł miliona złotych odszkodowania/zadośćuczynienia (jak nie ma tyle gotówki to licytacja majątku myśliwego, pół miliona szybko się znajdzie w jego majątku)
obywatel
Ja w ogóle nie rozumie „zaostrzenia” tej kary:
zamiast:
1,5 roku ograniczenia wolności (czyli nie idzie do więzienia) i 1,5 roku prac społecznych + tam jakieś pieniądze
dostał:
6 m-cy w zawiasach na dwa lata (czyli też nie idzie do więzienia) ale bez żadnych prac społecznych + tam jakieś pieniądze i pozbawianie broni
Według mnie, poza więzieniem, to kara prac społecznych jest bardziej dotkliwa niż jakieś tam zawiasy.
Witold Janusz
Czyli do pierdla nie pójdzie a strzelać będzie nielegalnie. Resztę kary zapłaci i po sprawie.
Greg
Jakie to przewrotne. Schorowany na pracę społeczne, a na polowanie już zdrowy. To cud. A wymiar kary zdecydowanie za niski. Nawet zakładając, że jakims cudem pomylił psa z lisem co jest bujda na resorach. To oddał strzał w chwili, gdzie bezpośrednio w zasięgu znajdował się człowiek. Mógł zabić. Za narażenie życia powinien iść siedzieć to by kolejny już psa z lisem nie pomylił.
xxx
Może były policjant. A jak wiadomo policjant nawet na odpalenie granatnika na komendzie będzie pokrzywdzonym.
Wr
Jak ślepy to dobrze że mu pozwolenie zabrali. Jeszcze by nie trafił nogą do buta a potem strzelił sobie w stopę myśleć że to poroże łosia.
Pot
Dobrze że tam Tuska z psem na spacerze nie było, bo w sumie też rudy, kto wie kogo bu kulą dosięgła, jego czy psa. A potem jeszcze by było na Kaczyńskiego.
lulux
A tak się szmacisz za kasę czy tylko z wrodzonej głupoty?
Anty
I bardzo dobrze, jako pasjonat łowiectwa uważam że kara jest zbyt łagodna.
lubelak
Dlaczego „bardzo dobrze” skoro kara jest zbyt łagodna?
xxx
Jakby powiedział, że pomylił z dzikiem to nie byłoby sprawy.
A tak serio, to kara powinna być bez zawieszenia. Wśród myśliwych jest wielu psychopatów, którzy nigdy nie powinni mieć pozwolenia na broń.
8888
Bezczelny postsowiecki gbur ! Dobrze, że nie odpuściliście tej sfołoczy !
Piernik niech płaci! Kawał chata.
Niech pieskowi będzie lżej w krainie wiecznych łowów.
Tak jak głosują w niezbyt świętym Sejmie: popieram powyższe zdanie, „obyma rencyma” !!!
Słuszna kara. Nie do pomyślenia jak on mógł pomylić rudego psa z lisem, przecież lisy są niebieskie w różowe cętki. Pełna bulwersacja.
O kolega myśliwy który ma cały pokój trofeów lisów z obrożami. Grzybiarz jak się pochyli wygląda jak jeleń to przez wiklinowy kosz który łudząco przypomina dorodne poroże.
Pozabierać starym dziadom broń bo strzelają po pijaku
Jedź wUkrainę gnuju.
Uważaj, żeby kiedyś jakiś myśliwy nie pomylił cię z dziką świnią…
Bardzo niski wyrok, powinien dostać minimum 5 lat więzienia bez zawieszenia oraz zapłacić właścicielom psa przynajmniej poł miliona złotych odszkodowania/zadośćuczynienia (jak nie ma tyle gotówki to licytacja majątku myśliwego, pół miliona szybko się znajdzie w jego majątku)
Ja w ogóle nie rozumie „zaostrzenia” tej kary:
zamiast:
1,5 roku ograniczenia wolności (czyli nie idzie do więzienia) i 1,5 roku prac społecznych + tam jakieś pieniądze
dostał:
6 m-cy w zawiasach na dwa lata (czyli też nie idzie do więzienia) ale bez żadnych prac społecznych + tam jakieś pieniądze i pozbawianie broni
Według mnie, poza więzieniem, to kara prac społecznych jest bardziej dotkliwa niż jakieś tam zawiasy.
Czyli do pierdla nie pójdzie a strzelać będzie nielegalnie. Resztę kary zapłaci i po sprawie.
Jakie to przewrotne. Schorowany na pracę społeczne, a na polowanie już zdrowy. To cud. A wymiar kary zdecydowanie za niski. Nawet zakładając, że jakims cudem pomylił psa z lisem co jest bujda na resorach. To oddał strzał w chwili, gdzie bezpośrednio w zasięgu znajdował się człowiek. Mógł zabić. Za narażenie życia powinien iść siedzieć to by kolejny już psa z lisem nie pomylił.
Może były policjant. A jak wiadomo policjant nawet na odpalenie granatnika na komendzie będzie pokrzywdzonym.
Jak ślepy to dobrze że mu pozwolenie zabrali. Jeszcze by nie trafił nogą do buta a potem strzelił sobie w stopę myśleć że to poroże łosia.
Dobrze że tam Tuska z psem na spacerze nie było, bo w sumie też rudy, kto wie kogo bu kulą dosięgła, jego czy psa. A potem jeszcze by było na Kaczyńskiego.
A tak się szmacisz za kasę czy tylko z wrodzonej głupoty?
I bardzo dobrze, jako pasjonat łowiectwa uważam że kara jest zbyt łagodna.
Dlaczego „bardzo dobrze” skoro kara jest zbyt łagodna?
Jakby powiedział, że pomylił z dzikiem to nie byłoby sprawy.
A tak serio, to kara powinna być bez zawieszenia. Wśród myśliwych jest wielu psychopatów, którzy nigdy nie powinni mieć pozwolenia na broń.
Bezczelny postsowiecki gbur ! Dobrze, że nie odpuściliście tej sfołoczy !