Mężczyzna wyszedł z psem na znajdujące się tuż za domem pole. Nagle z pobliskiego lasu padł strzał. Czworonoga nie udało się uratować. Myśliwy, który pomylił psa z lisem, usłyszał wyrok.
Bulwersujące zdarzenie w powiecie tomaszowskim. W jednej z miejscowości myśliwy miał zastrzelić psa, z którym spacerował jego opiekun. Wszystko wydarzyło się obok zabudowań. Zwierzęcia nie udało się uratować.
Bialscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który zastrzelił psa z broni myśliwskiej. Wkrótce 57-latek stanie przed sądem, grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.