Niedziela, 12 maja 202412/05/2024
690 680 960
690 680 960

Myśliwy nie dojechał na nocne polowanie. Sam się postrzelił, ciężko ranny trafił do szpitala

Mężczyzna wsiadał do samochodu z zamiarem udania się na polowanie. W pewnym momencie padł strzał. Okazało się, że sam się postrzelił.

42 komentarze

  1. Brawo ! Czuję niedosyt ale i tak BRAWO !

    • Ty pewnie nie wiesz nawet jak trzymać broń. Ja mi nie szkoda jest takiego mięsa armatniego które będzie podawane na pierwszy ogień do wyznaczania przez nas pozycji wroga…

  2. O co tyle hejtu na myśliwego? Może po prostu pomylił siebie z dzikiem? Trochę empatii ludzie

  3. Miód dla moich uszu.

  4. Ja tylko mam cichą nadzieję,że się sami nawzajem powybijają

  5. Prawie jak ten z granatnikiem stary a gupi

  6. To trochę jak Hemigway, który upolował wszystko co możliwe łącznie z sobą.

  7. kolejna dobra wiadomość ,dosyć ciekawy ten tydzień

  8. Jednak myśliwi to stan umysłu. Kto się bawi odbezpieczoną bronią? To że część z nich jest ślepa i kłusuje to norma, jak nie pies, to wilk albo dziecko.

  9. Jakoś nie umiem wykrzadać odrobiny współczucia dla tych bandytów. Oby wszyscy się wystrzelili.

  10. I dobrze mu tak. A z drugiej strony pokazuje to jakie fujary mają legitymacje lowieckie!! I bron.

Dodaj komentarz