Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Myśliwy nie dojechał na nocne polowanie. Sam się postrzelił, ciężko ranny trafił do szpitala

Mężczyzna wsiadał do samochodu z zamiarem udania się na polowanie. W pewnym momencie padł strzał. Okazało się, że sam się postrzelił.

Do zdarzenia doszło w miniony czwartek na jednej z posesji w Aleksandrowie w powiecie biłgorajskim. Około godziny 22.00 służby ratunkowe zostały zaalarmowane o mężczyźnie z raną postrzałową, który potrzebuje pilnej interwencji medycznej. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, feralnego dnia 59-latek wsiadał do samochodu, a po chwili padł strzał. Okazało się, że mężczyzna sam się postrzelił. Policjanci wskazują, iż poszkodowany jest członkiem jednego z kół łowieckich. Jako myśliwy posiadał legalnie broń palną.

Mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Posiadana przez niego broń została zabezpieczona celem jej sprawdzenia. Chodzi o wyjaśnienie, z jakiego powodu wystrzeliła.

42 komentarze

  1. O 22 na polowanie dobre.

  2. zobaczył dzika w lusterku xD

  3. Trochę zrozumienia, gdyby nie myśliwi to dziki i inne sarny opier####y by was razem z butami

  4. Jestem myśliwym i wstyd mi za takich ludzi. Trzeba być po pierwsze debilem, żeby z załadowaną bronią wsiadać do samochodu, a po drugie nie znać prawa, bo broń można załadować dopiero na łowisku. Pewnie mu zabiorą pozwolenie na broń.

Dodaj komentarz

Z kraju