Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Beata Kozidrak ma wykonywać nieodpłatne prace społeczne. Szybko też nie wsiądzie za kierownicę

Jest wyrok dla Beaty Kozidrak za jazdę po pijanemu. Kara jest łagodna, co nie spodobało się prokuraturze. Śledczy zapowiedzieli już złożenie odwołania.

Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa zapadł wyrok w sprawie Beaty Kozidrak, która odpowiadała za jazdę samochodem po pijanemu. Jak już informowaliśmy, wpadła ona 1 września na jednej z ulic stolicy, kiedy to poruszając się swoim BMW nie była w stanie utrzymać prostego toru jazdy.

Jadące wężykiem i ocierające się o krawężniki auto zatrzymali świadkowie, którzy też powiadomili o wszystkim policję. Badanie alkomatem wykazało, że pochodząca z Lublina wokalistka miała 2 promile alkoholu w organizmie. Jak wyjaśniała, dzień wcześniej była na spotkaniu, w trakcie którego spożywała wino.

Beata Pietras, gdyż to jest właściwe nazwisko wokalistki, została oskarżona o kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z art. 178a p. 1 kodeksu karnego, jest to zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Sąd był jednak dla niej łaskawy, gdyż skazał ją na karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności. W tym czasie ma też wykonywać nieodpłatne prace na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Oczywiście do tego dochodzi obligatoryjny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez okres pięciu lat oraz nawiązka w kwocie 10 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Wyrok nie jest prawomocny i prokuratura już zapowiedziała złożenie apelacji. Orzeczona przed sąd kara ma być bowiem rażąco niewspółmierna do okoliczności popełnienia czynu. Mowa tu o zagrożeniu dla innych uczestników ruchu drogowego, jakie stworzyła swoim zachowaniem piosenkarka.

Beata Kozidrak wyraziła zgodę na publikację swojego imienia i nazwiska.

(fot. UM Lublin)

30 komentarzy

  1. Na czym polega to ograniczenie wolności???

    • Będą jej wiązać kończyny sznurkiem przed snem

      • Będą wiązać sznurkiem, ale za nogę do domu. No i to minimum trzy metrowym sznurkiem , bo inaczej animalsi będą protestować że sądy łamią obowiązujące prawa zwierząt i ludzi.:)

  2. Znajomy dostał za taki sam czyn i takie same promile dwa razy surowszy wyrok niż Kozidrak. Jak widać w naszym kraju są równi i równiejsi. Te sądy, to jakaś kpina i porażka nic dziwnego że trzeba je zreformować.

  3. Niesłuszna kara. Przecież sam ojciec dyrektor powiedział, że za kołkiem po kielichu to w ogóle co za problem, i że kto nie pił niech rękę podniesie, i że paskudni dziennikarze z TVN nagłaśniają niepotrzebnie (hieny), że ksiądz po kielichu prowadził. No to co… jak nie grzech, to ni grzech! Pouczyć i puścić wolno! 🙂 CYRK!

  4. Co miesiąc niech zagra 20 godzin koncertów w gratisie (w różnych miastach). I karę odbębni i ludziom da trochę radości.

  5. Łaskawy… dala w la#pe czy du#%y xD

  6. To było spodziwane że myss piggy nie poniesie konsekwecji. Ja tylko nie rozumiem jednego na drugi dzień na komisariat z wyjaśnieniami podjechała S klasa z kierowcą a z imprezy wracała autem nawalona, brak mózgu po wódzie czy jak ?

  7. bo Betka nie z koczowniczej nacji jak najszuf

  8. 9 na 10 jezdzi pod wpływem na koncercie krzyczy brawo Beata gdy wylansuje przebój jest dumny bo to nasza Beata a teraz wiesza na niej psy nie ma ideałów każdemu się noga może podwinąć postąpiła żle kara się należy ale więcej tolerancji

Z kraju