Nadal pozostajemy pod wpływem potężnego układu wysokiego ciśnienia z centrum nad Skandynawią, w mroźnym powietrzu kontynentalnym o cechach arktycznych. Wschodnia połowa kraju jest w zasięgu wypełniającego się nad Krymem niżu śródziemnomorskiego, który przyniósł w regionie opady śniegu.
Na północy kraju występuje obfity "efekt morza" związany ze spływem mocno wychłodzonego powietrza o cechach arktycznych za frontem okluzji. W kolejnych godzinach niż ulokuje się w południowej części Polski, gdzie całkowicie zaniknie w chłodnym powietrzu, a stery nad pogodą przejmie silny wyż z centrum nad północną Skandynawią o imieniu "HARMUT".
Przeważający obszar Europy znajduje się pod wpływem silnego i stabilnego układu wysokiego ciśnienia o imieniu "FRITZ", którego centra rozmieszczone są nad Wyspami Brytyjskimi i Skandynawią. Do Polski płynie mroźne powietrze polarne, które odczujemy pod koniec tygodnia.
Wkrótce nad region napłynie lodowate powietrze arktyczne. Na termometrach zobaczymy dwucyfrowe wartości poniżej zera.
Po krótkiej dominacji wyżu rosyjsko-syberyjskiego do Polski zbliża się zatoka niskiego ciśnienia wraz z frontem okluzji. Przyniesie następną porcję opadów oraz napływ cieplejszego powietrza polarnomorskiego znad Oceanu Atlantyckiego.
Sytuacja pogodowa stopniowo zaczyna się zmieniać, wkrótce region znajdzie się w zasięgu płytkiej zatoki niskiego ciśnienia związanej z rozległym obszarem niżowym ulokowanym nad Bałkanami. W środę pojawią się opady śniegu, które będą nam towarzyszyć do połowy czwartku.
Już wkrótce sytuacja pogodowa ulega zmianie. W regionie pojawią się słabe opady śniegu i gołoledź.
Nad województwo lubelskie zbliża się kolejna śnieżyca. Nie obejmie ona całego naszego regionu. Najmocniej sypać ma w południowej, południowi-wschodniej i wschodniej części lubelskiego.
Wkrótce w regionie pojawią się opady deszczu, wzrośnie również siła wiatru. Na termometrach zobaczymy dodatnie temperatury.
Obecnie nad nasze województwo płynie chłodne powietrze polarnomorskie ze wschodu Europy. Wkrótce jednak nad zachodnie województwa Polski nasunie się front ciepły, odsuwając zimne powietrze stopniowo poza obszar naszego kraju, lokalnie przynosząc słabe opady śniegu i marznące opady.
Po dziennych opadach śniegu oraz deszczu ze śniegiem spodziewany jest spadek temperatury nawet do - 5°C, co sprzyjać będzie oblodzeniu dróg i chodników. Zalecamy zachować szczególną ostrożność w ciągu najbliższej nocy.
Nad województwo lubelskie zbliża się duże załamanie pogody, za które odpowiedzialny będzie wtórny niż o imieniu „Friederike”. Pojawi się silny wiatr, marznące opady a także zamiecie śnieżne.
Następuje zmiana sytuacji pogodowej nad Europą. Jeszcze tylko dzisiaj pozostaniemy pod wpływem słabnącego wyżu "BORCHERT" z centrum nad zachodnią Rosją. Wkrótce w regionie pojawia się intensywne opady śniegu.
Niemal cała Polska jest pod wpływem wyżu znad północno-zachodniej Rosji o imieniu "BORCHERT". Przyczynia się on do napływu chłodnego powietrza polarno-kontynentalnego. Wkrótce pojawią się kolejne problemy ze smogiem.
Dzisiaj Polska znajduje się pod wpływem frontu atmosferycznego, na którym obecne są ośrodki niskiego ciśnienia. Sprzyja to opadom mieszanym i marznącej mżawki.