Nadchodzi duże załamanie pogody. Pojawią się opady marznące, wichura i zamiecie śnieżne
07:38 18-01-2018
Prognozy wskazują na pojawienie się wraz z niżem zarówno opadów deszczu ze śniegiem, jak i też śniegu, lokalnie prawdopodobne będą to opady marznące. Wzrośnie także prędkość wiatru z południa, południowego-zachodu, a następnie zachodu. Potem zacznie wkraczać front chłodny.
Nad województwo lubelskie opady dotrą w czwartek około godziny 21, ale prędkość wiatru zacznie wzrastać już późnym popołudniem. Główne apogeum wiatru nadejdzie nad region w pierwszej, bądź drugiej części nocy z czwartku na piątek. Wtedy prędkość stała wyniesie 25 km/h, natomiast w porywach do 80 km/h. W początkowej fazie będzie wiać z południa, następnie z południowego-zachodu, a w drugiej części nocy kierunek wiatru ulegnie zmianie na zachodni. Ciśnienie atmosferyczne w ciągu niecałych 12 godzin spadnie o ponad 15 hPa i wyniesie 988 – 990 hPa.
Silny wiatr połączony będzie z opadami śniegu oraz deszczu ze śniegiem, w wielu miejscach województwa lubelskiego mogą wystąpić opady marznące powodujące gołoledź. Prawdopodobnie jest wystąpienie zawiei i zamieci śnieżnych. Zalecamy zachować szczególną ostrożność na drogach regionu w nocy z czwartku na piątek i w piątek.
Pod koniec tygodnia region pozostanie pod wpływem wypełniającego się w chłodniejszym powietrzu niżu na obszarze Białorusi o imieniu „Friederike”. Utrzyma się silny wiatr z zachodu, potęgujący odczucie chłodu i powodujący zawieje oraz zamiecie śnieżne, prędkość stała do 25 km/h w porywach do 70 km/h. Warunki na drogach regionu mogą być złe. Prognozowane są słabe, miejscami umiarkowane opady śniegu. Termometry pokażą od -1°C do 2°C.
Sytuacja pogodowa zacznie zmieniać się w piątek po południu. Opady zaczną stopniowo ustawać, ale gdzieniegdzie mogą utrzymać się nawet do drugiej części nocy, wiatr również ma słabnąć, ale całkowicie ucichnie dopiero w sobotę.
Po dziennych opadach w nocy z piątku na sobotę chwyci mróz, który może spowodować oblodzenie dróg i chodników, zalecamy zachować szczególną ostrożność.
BIEŻĄCE PROGNOZY POGODY I POŁOŻENIE OPADÓW NA TEN DYNAMICZNY OKRES W POGODZIE MOŻECIE ŚLEDZIĆ POD ADRESEM PONIŻEJ:
http://fanipogody.pl/prognoza-pogody/
2018-01-18 07:31:11
(fot. lublin112.pl)
Mnie sie wydaje, że to będzie się dziać zupełnie prawidłowo – jak zawieje to niech i zamiecie
A mnie z tej prognozy najbardziej podoba mi się wzmianka o gołoledziach – klienta przybędzie
Drogowcy znów się spóźnią?
Jechałem we wtorek wieczorem z Warszawy do Lublina. Krajówka czarna, odśnieżona, posolona. Wyjeżdżasz do Lublina i nagle wszędzie biało, nigdzie nie ogarnięte, pług jeden widziałem przy przejeździe przez całe miasto.
Nic to, Kubo – najważniejsze, że będzie się działooo!!!
Mnie sie nie nadzieje, bo grzeję 4 litery (i inne odstające części ciała też) przy kaloryferze i wkur…wiam Was komentując w 112.
A będzie się działo. Będzie. Blacharze pewnie już zacierają rączki, likwidatorzy szkód ubezpieczeniowych i rzeczoznawcy przygotowują się do nadgodzin… zima Panie, to nie tylko drogowców, ale i kierowców musi zawsze zaskoczyć. Bo to przecież niespotykane w tym kraju, żeby w styczniu śnieg padał.
Godzina pracy pługu z solarką kosztuje, strzelam, w granicach 150-200 zł płatne z naszych podatków. Matematyczne zadanie dla Ciebie: ile kosztowałyby nas czarne nawierzchnie w całym Lublinie?
Po 5 centymetrach śniegu da się jeździć be żadnego problemu.
Przecież oni kasę dostają za całą zimę nie waznę ile jeżdżą
Otóż to.
Miasto rozlicza się z wykonawcami ryczałtowo.
Ostatnie 4 lata zim prawie nie było, kasa była.
Pług i zimowe utrzymanie ulic to nie taksówka z taksometrem, to usługa zewnętrzna zlecana przez miasto w ramach przetargu.
Zapytaj swojego Żuka, co z pieniędzmi robi. Skoro płaci, to dlaczego nie rozlicza?
Pocałuj Żuka w d…, wyznawco pisislamu.
Wystarczy @Lu, że Ty to z ochotą robisz. Nie będę Ci konkurencji robił. Choć jest was niewielu, trudno było by się dopchać.
Pewnie, że sie da – problem w tym, że „trza umić” i… myśleć.
A nie zawsze jest komu.
Wooooooooooow,plug jeden widziales,kozak. Ciebie Kuba szacun
Drogowcy zaskoczeni?
https://www.tvn24.pl/poznan,43/swiniary-drogowcy-zima-kosza-trawe,807072.html
no nie wiem moze zmienili ale do tej pory placili za kilometry dlatego byle sniezek i wszyscy ruszali do odsniezania jezdzili jeden za drugim oczywiscie niepotrzebnie ale chcieli zarobic i sie nie dziwilem byc moze teraz maja inne umowy
FRYDERYKE droga redakcjo……
Zima kalendarzowa zaczęła się już prawie miesiąc temu tak że w końcu jest nom i super dzieci będą lepić bałwana
I dobrze niech sypie mrozi i wieje jest zima i ma być a nie wiosna czy jesień w środku ziemi uwielbiam ta porę roku z resztą tak dawno jej już nie było