Kłęby dymu widoczne w okolicach lasu sprawiły, że mieszkające w pobliżu osoby zaalarmowały strażaków. Okazało się, że na jednej z posesji paliło się ognisko.
Strażacy z kilku gmin ruszyli do akcji gaśniczej koło Bełżyc. W płomieniach stanęła stodoła oraz suszarnia chmielu. Policjanci ustalają teraz przyczyny pożaru.
Wczoraj w nocy przy jednej z ulic w Rejowcu Fabrycznym doszło do pożaru składowiska odpadów. Z ogniem walczyło pięć zastępów straży pożarnej z powiatu chełmskiego.
We wtorek rano we Włodawie doszło do pożaru w jednym z budynków mieszkalnych. Konieczna była ewakuacja mieszkańców. Na miejscu interweniował Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
Po północy strażacy oraz policjanci zostali postawieni na równe nogi informacją o pożarze szpitala przy ul. Jaczewskiego. Jak się okazało, alarm wywołała para wodna.
Najprawdopodobniej zwarcie w instalacji elektrycznej było przyczyną pożaru budynku mieszkalnego w jednej z miejscowości koło Tomaszowa Lubelskiego. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Dzisiaj rano dostrzeżono dym wydobywający się z kompleksu handlowego w Białej Podlaskiej. Spłonęły dwa pomieszczenia apteki, jednak ucierpiało wiele więcej lokali. Wszystko dlatego, że pożar rozprzestrzeniał się całą noc.
W nocy z poniedziałku na wtorek w Deszkowicach Drugich doszło do pożaru suszarni tytoniu. Z ogniem walczyło sześć zastępów straży pożarnej.
Dwa pożary na jednym polu, najpierw zboże na pniu zapaliło się od kombajnu, następnie ściernisko od samochodu. W akcji gaśniczej brali udział strażacy z kilku jednostek.
Najpierw słychać było huk, po chwili dach nowo wybudowanego domu jednorodzinnego stanął w płomieniach. Obecnie akcja gaśnicza dobiega końca.
Samochód osobowy spłonął doszczętnie po tym, jak kierowca wjechał na ściernisko. Kiedy strażacy przyjechali na miejsce, pojazd w całości objęty był już ogniem.
W wyniku wyładowań atmosferycznych zapalił się kompleksów budynków gospodarczych w jednym z gospodarstw rolnych koło Łukowa. Akcja gaśnicza zakończyła się po kilkunastu godzinach.
Minionej nocy na Czechowie podpalone zostały kontener na śmieci oraz pojemnik na używaną odzież. Na miejscu byli policjanci i strażacy.
Przez cztery godziny strażacy walczyli z pożarem budynku mieszkalnego koło Zwierzyńca na Roztoczu. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Po południu, w pobliżu lasu Stary Gaj, zapalił się samochód dostawczy. W działaniach brali udział strażacy z Lublina i Strzeszkowic.