Kolejny pijany kierowca wpadł w ręce policjantów dzięki miejskiemu monitoringowi. Mężczyzna spożywał przy samochodzie alkohol, a następnie wsiadł za kierownicę. Wszystko obserwował operator kamery monitoringu.
Ponad 3 promile alkoholu miał w organizmie sprawca zdarzenia drogowego w miejscowości Podkrasne. Do szpitala trafiły trzy osoby.
Kierowcę nissana, który w centrum Lublina wjechał w autobus komunikacji miejskiej i uciekł, policjanci znaleźli w jego domu. Badanie alkomatem wykazało, że był pijany.
Hrubieszowscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę volkswagena. Mężczyzna podczas zatrzymania odmówił badania alkomatem, trafił więc do policyjnego aresztu.
Wkrótce mieszkaniec gminy Mełgiew odpowie przed sądem za jazdę po alkoholu. Mężczyzna cofając swoim pojazdem uderzył w radiowóz.
W nocy z soboty na niedzielę radzyńscy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę bmw. Mężczyzna jechał autem bez uprawnień.
Wieczorem w Lublinie policjanci ścigali terenowe auto, którego kierowca nie zatrzymał się do kontroli. Pościg zakończył się po tym, jak pojazd wypadł z drogi.
Tylko w ciągu ostatnich dwóch dni policjanci zatrzymali 30 pijanych kierowców. Niektórzy z nich starali się za wszelką cenę zniechęcić funkcjonariuszy do wykonywania dalszych czynności.
Wjechał pod prąd w ul. 3 Maja i doprowadził do zderzenia z innym autem i latarnią. 34-latek miał niemal 2 promile alkoholu, został zatrzymany przez poszkodowanego.
Kolejny groźny wypadek spowodowany przez pijanego kierowcę. Po tym jak audi uderzyło w latarnię, pięć osób trafiło do szpitala. Jedna jest w stanie ciężkim.
Niecały miesiąc trwała przygoda młodego mężczyzny ze studiowaniem w Lublinie. Za swój nocny wybryk, został zawieszony.
Nietypowo rozpoczął studia w Lublinie 20-latek, który minionej nocy jadąc po pijanemu taranował zaparkowane auta. Przygoda ta, będzie go drogo kosztowała.
W niedzielę wieczorem na ul. Wileńskiej doszło do zdarzenia drogowego z udziałem pijanego kierowcy. Bmw z impetem wjechało w oczekującą przed światłami toyotę.
Po raz kolejny świadkowie widząc stwarzającą olbrzymie zagrożenie na drodze osobę, nie zawahali się zareagować. Dzięki temu udaremniona została dalsza jazda pijanego kierowcy.
Choć nie przyznawał się do winy, to miejski monitoring po raz kolejny okazał się pomocny. Kamery nagrały, jak mężczyzna wysiada zza kierownicy.