Po dwóch latach wracają tradycyjne wizyty duszpasterskie. Proboszczowie mają wolną rękę, co do formy kolędy. W niektórych parafiach utrzymane są wizyty od drzwi do drzwi, jednak wiele duchownych zdecydowało się odwiedzać tylko te domy, gdzie wierni wcześniej zadeklarują taką chęć.
Z uwagi na panującą sytuację epidemiczną, w tym roku w parafiach Archidiecezji Lubelskiej księża nie będą odwiedzać domów wiernych. Zamiast tego odprawiane będą msze święte.
Po decyzji o odwołaniu tegorocznych wizyt duszpasterskich, czyli tzw. kolędy, w wielu parafiach postanowiono zorganizować je w zmienionej formie. W Lublinie niektóre z nich przeprowadzą kolędę w kościołach.
Archidiecezja Lubelska poinformowała, że w tym roku nie będzie wizyty duszpasterskiej zwanej kolędą. Decyzja ma związek z obecną sytuacją epidemiczną w kraju.
Ze względu na sytuację epidemiologiczną, tegoroczne wizyty duszpasterskie zostały odwołane, przesunięte na późniejszy czas lub odbędą się w zmienionej formie, w zależności od decyzji biskupa miejsca, poinformował dzisiaj rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ.
Księża niebawem muszą podjąć decyzję jak w tym roku w ich parafiach będzie wyglądało dostarczanie wiernym opłatków. Z kolei diecezje wypowiedzą się na temat wizyt duszpasterskich.
Początek roku to zwykle czas wizyt duszpasterskich. Księża odwiedzając domy, oprócz spraw typowo duchowych, zadbają o sprawy dotyczące bezpieczeństwa swoich wiernych. Wszystko we współpracy z policją.