Rutynowa kontrola stanu technicznego przeprowadzona przez inspektorów WITD pozwoliła wyeliminować z ruchu naczepę, w której mogła pęknąć jedna z pięciu tarcz hamulcowych, co zablokowałoby koło i spowodowało trudne do wyobrażenia konsekwencje.
Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie w kontrolowanej naczepie ujawnili brak tarczy i klocków hamulcowych. Na szczęście pojazd nie pojechał dalej, czeka go naprawa.
Inspektorzy nie ukrywają, że dalsze poruszanie się tego pojazdu po drogach mogło doprowadzić do katastrofy. Łącznie kontrola stanu technicznego wykazała 14 różnych usterek.
Inspektorzy transportu drogowego przyznają, że autobusu w tak fatalnym stanie technicznym dawno nie spotkali. Kierowcy zabroniono dalszej jazdy, konsekwencje może też ponieść przewoźnik.
Biegły z zakresu techniki samochodowej przeprowadził oględziny samochodu dostawczego, który tydzień temu przewrócił się na obwodnicy Lublina. Pojazd został również zważony. Wiadomo już, że był przeładowany, a jego stan techniczny wykluczał go z eksploatacji.
W miniony piątek inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie poddali kontroli rejsowy autobus powracający z Władysławowa. Pojazd był w fatalnym stanie technicznym.
Poruszał się 40-50 km/h obwodnicą Lublina, pozostawiając za sobą chmurę dymu i zanieczyszczając jezdnię wyciekającymi płynami eksploatacyjnymi. Zakazano mu dalszej jazdy.