Wtorek, 19 marca 202419/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ten autokar wrócił z Władysławowa. Z opony wystawały druty

W miniony piątek inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie poddali kontroli rejsowy autobus powracający z Władysławowa. Pojazd był w fatalnym stanie technicznym.

Podczas kontroli inspektorzy WITD ujawnili w pojeździe skrajnie zużytą oponę, do tego stopnia, że zamiast bieżnika oczom kontrolujących ukazały się wystające z opony druty.

Dodatkowo pojazd posiadał uszkodzoną tylną lampę zespoloną oraz brak wymaganego oznakowania wyjść awaryjnych, zaś tachograf nie posiadał ważnego sprawdzenia okresowego.

Jak się okazało kierujący w sytuacji gdy kończył się jego maksymalny okresy pracy wyjmował kartę kierowcy z tachografu i kontynuował przejazd bez wymaganej rejestracji czasu pracy. W wyniku kontroli pojazd został wyeliminowany z ruchu do czasu wykonania niezbędnych napraw, a wobec przedsiębiorcy zostało wszczęte postępowanie administracyjne.

IMG_20180713_062239

IMG_20180713_062319

IMG_20180713_062334

IMG_20180713_062435

IMG_20180713_062938

2018-07-16 15:13:05
(fot. WITD)

26 komentarzy

  1. Za takie zaniedbania powinni zabierać koncesję na przewóz to dziadtransy może by się nauczyły a tak to nic nie zmieni ich myślenia przecież to dopiero pierwsza warstwa drutu!!

  2. całe szczęście już emeryt

    Panie, jeszcze ze 3 loty na tym by zrobił !!

  3. Ale guma z górnej półki. MICHELIN

  4. Tysiąc kilometrów pchać się z taką gumą to tylko Bimmer potrafi. Nie przyszło wam do głowy, że mógł nalewkę po drodze zgubić? Mało to takich bieżników przy drogach leży?

  5. Nieuki ! to jest guma na alpejskie trasy – drut się na lodzie nie ślizga!

  6. Może po kontroli to teraz na tej trasie będzie jeździł sprawny autobus

Z kraju