- Dzisiaj oddajemy kierowcom ostatni brakujący odcinek drogi ekspresowej S19 Via Carpatia między Lublinem a Rzeszowem - powiedział rano minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, podczas uroczystego otwarcia fragmentu trasy pomiędzy Niedrzwicą Dużą a Kraśnikiem.
Policjanci ustalili kierowcę, który wjechał pod prąd na drodze ekspresowej w rejonie granicy powiatów lubelskiego oraz puławskiego. Obywatel Ukrainy usłyszał zarzut narażenia innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Po raz kolejny opisujemy sytuację, która nie powinna mieć miejsca na obwodnicy Lublina. Mianowicie chodzi o kolejnego w ostatnim czasie rowerzystę, który postanowił skorzystać z drogi ekspresowej wbrew przepisom.
W piątek rano nasz Czytelnik zauważył na obwodnicy Lublina rowerzystę. Kierujący jednośladem podróżował drogą ekspresową w kierunku Warszawy.
Wczoraj po południu na drodze S17 nasz Czytelnik zarejestrował brawurową jazdę kierowców, którzy jak pisze, prawdopodobnie urządzili sobie na ekspresówce wyścigi. Jeden z nich wyprzedzał pojazdy pasem awaryjnym.
Kierowcy poruszający się obwodnicą Lublina przecierali oczy ze zdziwienia widząc na drodze ekspresowej...kombajn zbożowy. Pojazd został już zatrzymany przez policjantów.
Dość nietypowy obrazek zarejestrował nasz Czytelnik na obwodnicy Lublina. Mianowicie mężczyznę poruszającego się na rowerze, przewożącego na bagażniku butlę z gazem.
Wczoraj po południu kierowcy jadący drogą ekspresową S12/17 Piaski - Lublin zaalarmowali nas o kobiecie, która poruszała się tą trasą na wózku inwalidzkim. Na miejsce pojechali policjanci, jednak kobiety już nie było.
Jadąc po pijanemu nie zauważył poruszającej się przed nim ciężarówki. Nawet nie hamując, z impetem wjechał w tył naczepy.
Jechał wężykiem, zaś zbliżając się do ciężarówki, która na zjeździe poruszała się z niewielką prędkością, nawet nie zwolnił. Auto wbiło się w naczepę, kierowca trafił do szpitala.