Kierujący motorowerem uciekał na widok patrolu Policji. Jak się okazało kierował wbrew sądowemu zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo na jego posesji policjanci znaleźli broń palną i jej elementy wraz z amunicją.
Przed Sądem Rejonowym w Rykach zakończył się proces małżeństwa oskarżonego o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego dziecka, uszkodzenie ciała pracownika oraz o utrudnianie postępowania karnego. Poszkodowani w tym zdarzeniu zostali postrzeleni podczas próby wytępienia z kurnika szczurów.
Zatrzymał się na lewym pasie jezdni, uchylił drzwi i wyciągnął wiatrówkę. Jak wskazuje jeden ze świadków, mężczyzna zaczął strzelać do siedzących w pobliskich zaroślach ptaków.
Otrzymaliśmy dziś liczne sygnały od mieszkańców naszego regionu, jak też kierowców poruszających się drogami w okolicach Frampola czy Szczebrzeszyna, o dużych działaniach policji. Wiadomo już, że na szczęście tym razem nic poważnego się nie stało.
Policjanci z Adamowa zatrzymali mężczyznę, który posiadał karabin, elementy składowe broni, kuszę i ostrą amunicję. Policjanci zabezpieczyli cały nielegalny arsenał. Trwają czynności w tej sprawie.
Raz mu się udało uciec przed policją, drugim razem także próbował. Potrącił policjanta, porzucił auto i schował się na parkingu. Nie udało mu się jednak zgubić pościgu. Niebawem stanie przed sądem.
W domu, w którym przed laty mieszkała rodzina Józefa Franczaka, znaleziony został pistolet należący do ostatniego żołnierza wyklętego. Broń ma trafić do zbiorów muzeum.
W miniony czwartek dwaj mężczyźni zakłócali porządek na terenie Chełma. U 35-latka mundurowi znaleźli broń alarmowo-gazową bez wymaganego pozwolenia, natomiast 43-latek z Chełma chciał, aby policjanci odstąpili od wykonywanych czynności i groził im pozbawieniem życia oraz znieważał wulgarnymi słowami.
Szereg pistoletów, karabinów, broni automatycznej, a nawet działko przeciwlotnicze posiadał mieszkaniec naszego regionu. Jak wskazują śledczy, 52-latek zajmował się handlem bronią na szeroką skalę.
Wspólna akcja lubelskich policjantów i kontrterrorystów z komendy wojewódzkiej doprowadziła do zatrzymania dwóch mężczyzn, którzy uzbrojeni wtargnęli na prywatną posesję i zastraszyli pokrzywdzonych, wymuszając pieniądze. Podczas działań funkcjonariusze znaleźli broń palną, amunicję, maczetę oraz narkotyki w domu zatrzymanych. Partnerka jednego z przestępców, 22-letnia kobieta, została również zatrzymana.
29-latek, który podczas próby zatrzymania potrącił policjanta, został tymczasowo aresztowany. W samochodzie, którym uciekał, znaleziono broń palną. Mężczyzna ma powiązania ze środowiskiem pseudokibiców jednej z drużyn piłkarskich i był notowany za przestępstwa kryminalne.
Wielokrotnie notowany za przestępstwa kryminalne i ściśle związany ze środowiskiem pseudokibiców 29-latek zostanie dziś doprowadzony do prokuratury. Wczoraj uciekał przed policją, potrącił funkcjonariusza, w aucie miał broń automatyczną.
Policjanci zatrzymali mieszkańca powiatu ryckiego posiadającego broń bez wymaganego zezwolenia. Co więcej, ujawnili również amunicję, aparaturę służąca do produkcji alkoholu sposobem domowym i gotowy alkohol. Wobec 48-latka prokurator zastosował policyjny dozór.
Policjanci z Posterunku Policji w Trzeszczanach zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy odpowiedzą za posiadanie broni palnej oraz amunicji bez wymaganego zezwolenia. Obecnie w tej sprawie toczy się śledztwo.