Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Szef kazał mu szybko pojechać na załadunek. Teraz obaj mają spore problemy (zdjęcia)

Posłuchał się szefa i przerwał odpoczynek. Po drodze zatrzymali go inspektorzy. Obaj mężczyźni odczują to finansowo. Do tego kierowca musi nadrobić wymagany przepisami postój.

Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie prowadząc kontrole pojazdów poruszających się drogą krajową nr 68 w okolicach terminala w Koroszczynie postanowili sprawdzić nadjeżdżający ciągnik siodłowy DAF z naczepą. Już na samym początku okazało się, że kierującego nim mężczyznę czekają problemy. W tachografie nie było bowiem karty kierowcy.

Mężczyzna tłumaczył, iż nie włożył karty, gdyż powinien mieć odpoczynek dzienny. Jednak szef wydał mu polecenie aby jak najszybciej udał się na załadunek. To sprawiło, że kierowca został ukarany dwoma mandatami karnymi na kwotę 2 250 złotych. Dodatkowo otrzymał zakaz dalszej jazdy do czasu odbycia prawidłowego dziennego okresu odpoczynku.

Teraz inspektorzy prowadzą czynności wobec pracodawcy mężczyzny. Jest to jeden z lokalnych przewoźników. Grozi mu kara w wysokości ponad 5 tys. zł, a nawet cofnięcie uprawnień transportowych.

Szef kazał mu szybko pojechać na załadunek. Teraz obaj mają spore problemy (zdjęcia)

Szef kazał mu szybko pojechać na załadunek. Teraz obaj mają spore problemy (zdjęcia)
(fot. WITD)

10 komentarzy

  1. Szefuniu,ale ja … Masz jechać albo…

    • a to zwalniaj, zobaczymy kto będzie za jakiś czas jęczał na telefonie o powrót, bo się nowy narybek ze wschodu nie sprawdza.

      • Kierowcy ze wschodu wola u siebie pracować bo takie same pieniądze u siebie mają

        • Zdziwiłbyś się. Mam częsty kontakt z kierowcami z Ukrainy. Okazuje się że mogą już więcej zarobić w swoim kraju, do tego mają nowszy sprzęt.

  2. Tak się właśnie kończy brak szacunku do siebie i zero asertywności wobec januszexu.

  3. 5000zl kary dla biznesmena to śmieszna kara. 2250zl to ogromna kara

  4. Kierowca musi mieć przerwę a lekarze dorabiaja sobie dodatkowymi dyzurami. Wiadomo, że lekarz może być niewyspany, orzecież od niego nie zależy niczyje życie.

  5. Znów nagonka na tych okropnych złych przedsiębiorców wyzyskiwaczy potwornych. Gdyby nie oni to ciekawe gdzie byście pracowali nieroby. 90 proc z was jest za głupich żeby otworzyć firmę i ja prowadzić z zyskiem więcej niż rok.

    • szczerze mówiąc dziwię się że ktoś jeszcze chce prowadzić np w Polsce firmę transportową. Dookoła tylko same opłaty, podatki, winiety, legalizacje, kontrole, pozwolenia…. rzygać się chce jak się o tym słyszy i podliczy te wszystkie koszty. Samo posiadanie zestawu powoduje że urzędasy rzucają się łapami do takiego przedsiębiorcy po pieniądze jak hieny na padlinę… to jest wszystko po prostu chore.

  6. Na cofnięcie uprawnień transportowych niestety jest rada. Kupuje się spółkę z uprawnieniami.
    Koszt około 16 -20 tyś.

Z kraju