Lubelscy policjanci skontrolowali kierowcę ciężarówki, który wykonywał transport drogowy posługując się kartą innego kierowcy. 42-latek został ukarany wysokim mandatem, a co więcej, sporządzoną dokumentację przekazano do Inspekcji Transportu Drogowego, celem przeprowadzenia postępowania administracyjnego.
Nawet utrata licencji grozi przewoźnikowi, którego kierowca prowadził pojazd na karcie innego kierowcy. Gdyby do takiej kontroli doszło po 1 stycznia 2022 r., to kierowca obligatoryjnie straciłby prawo jazdy na 3 miesiące.
Posłuchał się szefa i przerwał odpoczynek. Po drodze zatrzymali go inspektorzy. Obaj mężczyźni odczują to finansowo. Do tego kierowca musi nadrobić wymagany przepisami postój.
Podczas kontroli ciężarówki wyszło na jaw, że kierowca nie posiadał karty kierowcy. Funkcjonariusze WITD mieli więcej zastrzeżeń do mężczyzny prowadzącego ciężarówkę.
Inspektorzy z Wydziału Inspekcji Transportu Drogowego z Oddziału w Międzyrzecu Podlaskim podczas kontroli pojazdów przewożących zwierzęta wykazali, że kierowcy posługują się nie swoimi kartami kierowców.