Włodawscy policjanci poszukiwali minionej nocy 54-latka, który wpadł w bagno. Mężczyzna ugrzązł na podmokłym terenie w trakcie spaceru do pobliskiej dyskoteki. Konieczna była pomoc strażaków.
Stary dureń się wybrał na harce do baby wnuków a nie
U Srula
Szedł na dyskotekę, wpadł w bagno – czyli zbłądził na manowce.
I „cha” mu w „de”, nie ma co z tego robić katastrofy społecznej.
qwerty
Temu co to napiesał „stary hu////” to powiem że znam młodszych skapcaniałych z wielkimi bebzolami ,a znam też takich 50 latków ,którzy wygladają lepiej i są w lepszej kondycji niż nie jesden 30 paro latek
54 lat to chyba poszedł się wysikac
… gdyby szedł do dyskoteki … to by doszedł
W tym wieku mógł już nie 😉
Stary dureń się wybrał na harce do baby wnuków a nie
Szedł na dyskotekę, wpadł w bagno – czyli zbłądził na manowce.
I „cha” mu w „de”, nie ma co z tego robić katastrofy społecznej.
Temu co to napiesał „stary hu////” to powiem że znam młodszych skapcaniałych z wielkimi bebzolami ,a znam też takich 50 latków ,którzy wygladają lepiej i są w lepszej kondycji niż nie jesden 30 paro latek