Dziś rano na jednej z dróg powiatu łukowskiego doszło do groźnego wypadku. Pojazd dostawczy wypadł z drogi i uderzył czołowo w drzewo. Kierowca z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
W miejscowości Smugi (gmina Jastków) doszło dzisiaj do nietypowej akcji ratunkowej, w której ratownicy OSP Moszenki uratowali kocicę uwięzioną na wysokości 10 metrów na brzozie. Po zgłoszeniu przez spacerującą rodzinę, strażacy szybko przystąpili do działania, używając zwyżki, aby bezpiecznie zdjąć zwierzę z drzewa.
Dziś rano strażacy zostali wezwani do nietypowej akcji ratunkowej – 700-kilogramowa krowa wpadła do silosu w budynku gospodarczym. Dzięki współpracy i specjalistycznemu sprzętowi udało się bezpiecznie wydostać zwierzę z pułapki.
Wczoraj wieczorem w Chomęciskach Dużych doszło do pożaru drewnianej stodoły. Szybka interwencja strażaków uratowała mieszkalną część posesji, mimo że stodoła oraz dwa samochody zostały całkowicie zniszczone. W pożarze poszkodowana została jedna osoba.
W Dłużniowie, gmina Dołhobyczów, doszło do poważnego pożaru murowanego budynku mieszkalnego. Ogień szybko się rozprzestrzenił, co wymusiło interwencję służb ratunkowych, które przez ponad pięć godzin walczyły z ogniem i zabezpieczały miejsce zdarzenia. Straty oszacowano na 200 tysięcy złotych.
W Hrubieszowie, na ulicy 3 Maja, doszło do groźnego incydentu – powalone drzewo spadło na chodnik, lampę oświetleniową oraz pojazd dostawczy. Służby ratunkowe, w tym straż pożarna i straż miejska, natychmiast podjęły działania, aby zabezpieczyć miejsce zdarzenia i usunąć zagrożenie.
W czwartek rano na drodze ekspresowej S12 doszło do wypadku. W rejonie zdarzenia zablokowany jest jeden pas ruchu. W zderzeniu dwóch pojazdów dostawczych poszkodowana została jedna osoba.
Wczoraj strażacy z terenu powiatu hrubieszowskiego ratowali łosia z opresji. Zwierzę zaplątało się w roślinności i nie mogło się wydostać. Dzięki pomocy strażaków łoś wrócił do naturalnego środowiska.
Otrzymujemy szereg informacji na temat działań służb ratunkowych nad Jeziorem Piaseczno. Jak ustaliliśmy, trwa właśnie poszukiwanie trzech osób, które miały utonąć.
Wczoraj policjanci patrolujący zbiornik wodny w Nieliszu, w zaroślach zauważyli przewróconą deskę windsurfingową z żaglem, a obok niej w wodzie kobietę. Wspólnie z ratownikami WOPR natychmiast przystąpili do działania.
Na zalewie w Nieliszu żaglówka przechyliła się i zaczęła nabierać wody. Pływający na niej mężczyzna bezskutecznie próbował opanować sytuację. Z pomocą ruszyli policyjni wodniacy oraz ratownicy WOPR.
Służby ratunkowe zostały zaalarmowane, że w Jeziorze Białym najprawdopodobniej utonął młody mężczyzna. Obecnie trwa przeczesywanie miejsca, gdzie był on widziany po raz ostatni.
Strażacy, ratownicy medyczni oraz policjanci biorą udział w akcji ratunkowej, jaka ma miejsce na niewielkim zbiorniku wodnym w powiecie lubelskim. Trwają poszukiwania mężczyzny, który zniknął pod wodą.
Wczoraj w Okunince nad Jeziorem Białym doszło do tragicznego zdarzenia. Nie udało się uratować życia młodego mężczyzny. To kolejna ofiara wody tego lata w regionie.