Wtorek, 14 stycznia 202514/01/2025
690 680 960
690 680 960

Połamane drzewa, uszkodzone samochody, zalane ulice. Krajobraz po nocnej nawałnicy nad Lublinem (wideo, zdjęcia)

Trwa usuwanie skutków nocnej nawałnicy, która przeszła nad regionem. Silny wiatr łamał drzewa, uszkadzał dachy, zdemolował ogródki gastronomiczne w centrum Lublina, doszło do lokalnych zalań i podtopień. Strażacy od ponad trzech godzin mają pełne ręce pracy.

We wtorek około godziny 3 w nocy w Lublin uderzyła potężna nawałnica. Burzy przechodzącej z zachodu na wschód regionu towarzyszyły ulewne opady oraz silny wiatr, który doprowadził do wielu zniszczeń. Podmuchy łamały drzewa, które następnie upadały na ulice tarasując przejazd lub na zaparkowane pojazdy, dosłownie je miażdżąc.

Oprócz tego wiatr uszkodziły elementy infrastruktury drogowej, sygnalizatory na skrzyżowaniach, wyposażenie ogródków gastronomicznych, a także niósł na sporą odległość niezabezpieczone materiały budowlane, czy też pojemniki na śmieci. Upadające konary uszkodziły w centrum trakcje trolejbusową, nadal w wielu miejscach nie ma przejazdu.

Strażacy od ponad trzech godzin walczą ze skutkami nawałnicy w całym regionie. W działaniach biorą udział zastępy z Lublina oraz okolicznych OSP. W Lublinie strażacy usuwają głównie powalone drzewa i udrażniają ruch za ulicach zablokowanych przez przewrócone drzewa i leżące połamane konary. Oprócz tego wiatr w regionie uszkodził poszycia dachowe na budynkach. Cały czas strażacy dysponowani są do kolejnych zgłoszeń.

Na niektórych ulicach utworzył się spore rozlewiska i płynące rzeki, np. na ul. Głębokiej, Związkowej, Żeglarskiej, czy w rejonie skrzyżowania ul. Muzycznej z ul. Nadbystrzycką i Narutowicza. Czytelnicy zgłaszają nam, że ogromne zniszczenia są w drzewostanie na wielu ulicach na Czechowie oraz przy ul. Węglinek. W wielu miejscach drzewa powyrywane są z korzeniami.

Należy liczyć się z opóźnieniami w kursowaniu wielu pojazdów komunikacji miejskiej. Z powodu braku przejazdu linie nr 26, 38, 78 150, 151, 161 kursują objazdem przez ul. Orkana i Zwycięską z pominięciem przystanku Rzemieślnicza 02.

(fot. lublin112.pl, nadesłane Mariusz, Łukasz, Piotr, Kacper, Andrzej, Sylwia, Ewelina, Tommy, Anna, Albert, Mariusz, Zdzisio, Justyna, Lilianna, Karol, Tomasz, Walenty, Justyna, Magdalena, Hubb, Fenomen, Michał, Piotr, Anna, PZ, Anna, Piotr, Agata, Michał, Edyta)

56 komentarzy

  1. Nie dostalem zadne ostrzezenia sms! Wczesniej takie smsy byly wysylane kilkakrotnie i to gdybnie bylo wcale deszczu! A teraz konkretna burza i zero ostrzezenia! To po co jest ten system??? Ile kosztuje jego utrzymanie??

  2. Ocena: 0

    Obrońcy drzew w Lublinie niech się teraz wypowiedzą pochwała należy się prezydentowi lublina ze większość tych starych próchnialcow kazał usunąć w ten sposób jest mniej strat materialnych

    • Jest jedno ale….nie zawsze spruchniałe drzewa idą w Lublinie „pod topór” raczej bym rzekł, że rzadko się bada drzewa pod kontem sprawności.

      • Zgadzam się w zupełności. Pod kontem w banku nigdy się nie bada drzew… Co innego „pod kątem”! 😉

    • ale jesteś pustak…szkoda tłumaczyć

  3. Ocena: 0

    Nie dbaliśmy o Matkę to teraz mamy to ! I będzie tego więcej !

    • Taaak.. bo nigdy wcześniej takich burz nie było :)) Tak jak i susz i upałów… Pustynie i Lodowce powstały niewiedzieć czemu… i nigdy nie było wyższego stężenia CO2 w atmosferze …

  4. Ocena: 0

    Za czasów rządów Tuska nie było takiego kataklizmu . Co ten PiS wyprawia .

  5. Najpotezniejsza burza jaka kiedykolwiek widziałem…

  6. Ocena: 0

    Zmiany klimatyczne? Przecież to oszustwo. Niszczmy dalej wszystko dookoła, bardzo dobrze nam to wychodzi.

  7. Kto jest odpowiedzialny za zieleń na osiedlu? ADM! A jak administracja nic nie robi w temacie przeglądu i utrzymaniu drzew to do kogo się zwrócić? Utrzymanie zieleiu polega na bardzo rannym koszeniu traw i tyle w temacie.

    • U mnie kosza w samo południe przy 30C upale, a potem trawa jest popalona i jeden wielki spalony placek.

  8. Po mojemu to nie była żadna nawałnica .Ryk był niesamowity z mojego okna w pewnym momencie było widać dziwne smugi i widoczność do 100m.potężny kasztan prawie położyło na ziemi pierwszy raz w życiu widziałam coś takiego.Wydaje mi się że to była trąba powietrzna po kilku minutach zaczął padać deszcz i wiatr się uspokoił to było po 3 w nocy.ryk i wycie tego wiatru było przerażające nie dziwią mnie także szkody po przejściu tego czegoś.

  9. Ja to spałem. Nic nie słyszałem. Było grubo widzę

  10. TO ZDECYDOWANIE WINA RZĄDU. MOGLI WYSŁAĆ ALERT TO BY NIE BYŁO ŻADNEJ BURZY. Przyzwyczaiłem się do ich alertów po których nic się nie dzieje i można spokojnie wyjść na dwór.

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia