Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Połamane drzewa, uszkodzone samochody, zalane ulice. Krajobraz po nocnej nawałnicy nad Lublinem (wideo, zdjęcia)

Trwa usuwanie skutków nocnej nawałnicy, która przeszła nad regionem. Silny wiatr łamał drzewa, uszkadzał dachy, zdemolował ogródki gastronomiczne w centrum Lublina, doszło do lokalnych zalań i podtopień. Strażacy od ponad trzech godzin mają pełne ręce pracy.

56 komentarzy

  1. Widziałem różne burze ale taką pierwszy raz, ryk wiatru i ta ściana deszczu, śmiecia i cholera wie czego pędząca z ogromną prędkością i kładąca drzewa robiła niesamowite wrażenie. Nie wiem czy to była „trąba” bo ciemno było ale siła wiatru była niesamowita, pierwszy raz w życiu coś takiego widziałem.

  2. Kto dziś w nocy stracił samochód?

  3. Fajnie bylo,burza jak burza , powinna wieksza rozpierduchę jeszcze zrobić ..

  4. Kto zaplaci za samochody????? Jeśli nie było AC…????????????????????????????????????

  5. Cholera… tak mi sie dobrze spało w tą burze że nic nie słyszałem. Dopiero teraz czytam co się działo…

  6. Koszmar. Współczuję. A koło Zamościa cisza spokój, trochę popadało tylko.

  7. W Lubartowie też raczej spokojnie, kilka podmuchów, dużo deszczu ale na radarach widać że chyba lekko bokiem, od prawej, minęła ta zadyma. Fart. Za to u nas była zadyma rok temu pod koniec lata, podobne skutki jak w Lublinie.

    • Ta zadyma z 9 sierpnia zeszłego roku przyszła z Lubartowa do Lublina, krajobrazy w części miasta niczym nie różniły się od tych, które zagwarantował nam microburst sprzed kilku godzin 🙁

  8. To prawda że to nie był ot taki zwykły wiatr jaki występuje przy burzy, bo taki to dmucha z różnym natężeniem i występują wyraźnie, mocniejsze porywy. Dzisiejszej nocy to była przez jakiś czas silna, jednostajna, wręcz rycząca wichura. Jak zazwyczaj mam burzę gdzieś i śpię sobie dalej, tak teraz aż poszedłem powyglądać przez okna bo byłem przekonany ze to jakaś trąba. Duże topole koło mojego bloku kiwały się jak trawka na wietrze. Trąba czy nie trąba, moze jakieś inne zjawisko, ale było konkretne…

    • Apostazy Pierdółko Pierwszy (i ostatni)

      Ja też myślałem, że to jakaś trąba, ale zorientowałem się, że nie większa ode mnie i położyłem się spać.

    • Dokładnie to ta data o której piszesz, w życiu takiego wiatru nie widziałem jak wtedy, domyślam się że to samo było wczoraj w Lublinie, patrząc na 1 film to wygląda identycznie.

  9. Jak może nie być zalań ulic, jeśli teraz nikt po koszeniu nie usuwa siana. To wszystko zatyka studzienki na amen

  10. A Rada Miejska betonuje miasto, żeby wodzie lepiej się spływało, zamiast wsiąknąć w trawniki.

    • Nie muszą betonować, natura zrobiła swoje, drzewa powyrywane z korzeniami i nawet nikt nie zaprotestował tak jak na Lipowej to było.