Premier Donald Tusk udał się na Opolszczyznę, gdzie sytuacja hydrologiczna jest najtrudniejsza. Wziął udział w odprawie służb w Nysie i zapoznał się z trudną sytuacją w Głuchołazach. Szef rządu zapewnił, że służby są w pełni zmobilizowane, a państwo jest przygotowane na walkę z żywiołem lepiej niż w przeszłości. Premier podkreślił, że poszkodowani otrzymają niezbędną pomoc, zarówno w trakcie, jak i po ustąpieniu zagrożenia. Pojawił się także apel do mieszkańców o współpracę – zwłaszcza w przypadku zalecenia ewakuacji. W związku ze zmieniającą się sytuacją noc z soboty na niedzielę będzie kluczowa dla zapewnienia bezpieczeństwa.
Dzisiaj Zamość i okolice zostały dotknięte gwałtowną burzą, podczas której doszło do licznych zalań i podtopień. Do godziny 19.00 zamojscy strażacy interweniowali już 116 razy. Na szczęście, mimo licznych zgłoszeń, żaden z mieszkańców nie ucierpiał.
W związku z frontem burzowym, który przemieszczał się wczoraj nad województwem lubelskim, jednostki ochrony przeciwpożarowej z terenu działania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie odnotowały 57 interwencji.
Po wczorajszej nawałnicy, która przeszła nad regionem, strażacy usuwali skutki powodzi błyskawicznej w Bychawce Pierwszej. Doszło tam do podtopienia posesji, a także uszkodzenia lokalnej drogi.
Pada od wielu godzin, najgorsza sytuacja jest w powiatach lubelskim i kraśnickim. Strażacy przyjęli już blisko sto zgłoszeń od mieszkańców. W większości chodzi o zalane posesje.
Po porannej nawałnicy, która przetoczyła się przez kilka powiatów województwa lubelskiego trwa usuwanie skutków silnego wiatru i nawalnych opadów deszczu. Miejscami silny wiatr łamał drzewa, zaś woda zalała posesje i domy. Strażacy prowadzą działania m.in. na terenie powiatu lubelskiego i kraśnickiego.
Zamojscy strażacy od wczoraj usuwają skutki podtopień. Na dzień 5 czerwca do godz. 7.49 przyjęli 145 zgłoszeń związanych z podtopieniami. Na terenie miasta Zamość interweniowali 122 razy.
Wczoraj po intensywnych opadach deszczu zamojscy strażacy do godz. 20.00 przyjęli 119 zgłoszeń, z czego 108 na terenie Zamościa. W usuwaniu skutków ulewy udział brali strażacy z PSP oraz OSP z terenu powiatu zamojskiego.
Nagłe ocieplenie, roztopy i padający deszcz sprawiły, że doszło do miejscowych podtopień i zalań. W miniony weekend strażacy z powiatu janowskiego mieli pełne ręce roboty związane z usuwaniem skutków takich zdarzeń.
Dziesiątki interwencji związanych z zalanymi posesjami i wodą wdzierającą się do budynków zanotowali już strażacy z naszego regionu. Najgorsza sytuacja występuje w powiecie biłgorajskim.
W regionie prognozowane są intensywne opady deszczu. Lokalnie może dojść do zalań i podtopień. Silne ulewy i słabe lokalne burze prognozowane są do niedzieli.
Intensywne opady deszczu występujące w regionie doprowadziły do lokalnych zalań i podtopień. W związku z tym strażacy interweniowali już kilkadziesiąt razy m.in. na ternie powiatu zamojskiego oraz chełmskiego.
Po raz kolejny podtopione zostały posesje w dzielnicy Za Cukrownią w Lublinie. Ma to związek z wysokim stanem wody w Bystrzycy.
Po intensywnych opadach deszczu w Małopolsce podnosi się poziom wody na Wiśle. W ciągu najbliższych godzin należy liczyć się ze wzrostem poziomu wody na tej rzece również w naszym regionie.