Po raz kolejny na tym przejeździe uszkodzone zostały rogatki. Kierowca ciężarówki otrzymał wysoki mandat (zdjęcia)
19:14 30-06-2022
Na przejeździe kolejowym w Miłocinie, w ciągu drogi wojewódzkiej nr 830 Lublin – Nałęczów, dość często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Początkowo problemy były z działaniem urządzeń, kiedy zostały one naprawione, to teraz praca rogatek jest zakłócana przez nieostrożnych kierowców. Chodzi o to, że zanim zaczną się one zamykać, uruchamia się sygnalizacja świetlno-dźwiękowa. Niektórzy z kierowców lekceważą ten sygnał, potem są zdziwieni, że utknęli na przejeździe.
Tym razem do tego typu zdarzenia doprowadził zawodowy kierowca. W czwartek po godzinie 17 kierujący ciągnikiem siodłowym z naczepą mężczyzna, poruszając się w kierunku Lublina, wjechał na przejazd w momencie, kiedy zamykały się rogatki. To sprawiło, że zostały one unieruchomione a o wszystkim zaalarmowali zostali maszyniści pociągów oraz straż ochrony kolei.
Kiedy dochodzi do kontaktu pojazdów z zamykającymi się rogatkami, zamontowane w nich czujniki reagują i maszyniści zwalniają do 20 km/h oraz podają sygnał „Baczność”, ostrzegający o zbliżaniu się pociągu. Jak nam przekazano, kierowca ciężarówki został ukarany mandatem w wysokości 2 tys. zł, na jego konto wpłynęły także punkty karne. Obecnie nie ma już utrudnień w ruchu.
(fot. nadesłane)
takim gamoniom to zabierać kwity
Zawodowego prawa jazdy niema od 92
Prawko powinien mieć natychmiast zabrane.
Pchają się chamy na czerwonym i niszczą szlabany.
Idąc tropem Frania to samochód ma pierwszeństwo. Jest mniejszy. Zabrać Prawo Toru maszyniście.
A szlabany samochody
…tylko 2tyś zł? taka śmieszna kwota za spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym?
Jakby pośpiech minął TOPa, a ten „zawodowy” wjechałby kilka sekund później tak byłoby pozamiatane. Tu trzeba stanowczo reagować, żeby kierowca bał się na przyszłość tego przejazdu. A tak machnie ręką, z koleżkami przy piwku się pośmieje bo w tydzień tyle zarobi. Jakie straty ma teraz IC, PolRegio za opóźnienia? Powinni dochodzić od sprawcy swoich należności.
Problemy z tym przejazdem były i nic nie jest naprawione. Ostatnio pół godziny były zamknięte
Ktoś na górze mógł by się zainteresować czemu sygnalizatory w miastach świecą jasno a przed przejazdami są takie bździawe te światełka?
Proszę modły kierować do niedawno zmarłego faworyta prezesa jk Waldemara P. bo nowa droga przechodziła po jego działce i znacznie by straciła na wartości.To on znacząco przyczynił się do likwidacji pomysłu wiaduktu i pozostawienie przejazdu. Teraz można by to naprawić bo ma być remontowany odcinek DW830 Lublin-Nałęczów ale niestety nowa droga ma przebiegać obok rezydencji na razie radnego wojewódzkiego a w zamysłach posła pisu Marka wojciechowskiego. Miłocin to ma szczęści do tzw. wielkich działaczy społecznych, tylko wychodzi, że wielce to oni działają tylko dla siebie.Czyli raczej nie da rady. I jak tu nie ***** ***