Poniedziałek, 20 maja 202420/05/2024
690 680 960
690 680 960

Nagranie wypadku wywołało burzę w sieci – oberwało się policji i dziennikarzom. Okazuje się, że bezpodstawnie (wideo)

Dawno żadne zdarzenie drogowe nie wywołało tak ogromnych kontrowersji, jak kolizja, jaka miała miejsce na jednym z zamojskich skrzyżowań. Okazuje się jednak, że policjanci mieli rację wskazując winę. Jest też wiele wyroków w podobnych sprawach, także uznających za winnego kierowcę, który wyjeżdżał z drogi podporządkwoanej. Kluczowy bowiem jest znak, jaki kierująca citroenem miała przed sobą.

150 komentarzy

  1. Poznamy nazwiska „pseudo ekspertów” którzy widzą winę kierujacej Citroenem czy nie?

  2. Dobre myślenie

    Dobra papuga i biegły mogą stwierdzić iż ciężarowy skasował pojazd już znajdujący się na pasie na który chciał wjechać.

  3. Ta kobieta ma szanse wygrać w sądzie, a pomoże jej ta tylna kamera. Wszystko wskazuje na to, że kierujący ciężarówką z pasa do skrętu w prawo pojechał na WPROST! Dlatego znalazł się na jej pasie. Nie wierzę, że gwałtownie szarpnął kierownicą i tam się znalazł. Mało tego, po co miałby zmieniać pas, na pas, który jest w zaniku i wyraźnie widać znaki poziome P-9 (strzałka naprowadzająca w lewo)? Miejsce akcji maps/@50.7313361,23.2802192,3a,20.9y,173.67h,83.95t/data=!3m6!1e1!3m4!1sovVD9IeRJREJtHtaEuP9xQ!2e0!7i16384!8i8192?entry=ttu

  4. Redakcjo nie pogrążajcie się już bardziej i nie brońcie z uporem maniaka przegranej sprawy! Kierowca ciężarówki zignorował znak poziomy P21 strefa wyłączona z ruchu, znak P2 linia pojedyncza ciągła, do tego z pasa do skrętu pojechał prosto. Kierująca miała znak A7 ale od znaku do kolizji jej droga nie przecinała się z żadną inną mogła również domniemywać że kierowca zawodowy zastosuje się do art 4 PoRD. A ją bezpośrednio dotyczył art 22 PoRD. Jazda pasem włączającym do linii przerywanej i zmiana pasa ruchu a nie jak błędnie podajecie włączanie się do ruchu! Miejcie odwagę przyznać się do błędu bo krzywdzicie tą kobietę!

    • Sypiesz paragrafami, ale piszesz głupoty. Szczególnie z tym domniemaniem. Odsyłam do zasady ograniczonego zaufania.

      Winnym kolizji będzie kierowca citroena.

      Na analogicznej zasadzie: jeśli rowerzysta będzie przejeżdżał przez przejście dla pieszych (powoli) i zostanie rozjechana przez samochód, to mimo popełnienia wykroczenia, winnym wypadku będzie bezsprzecznie kierowca auta

      Albo: Jeśli pieszy przechodzi na czerwonym, to możesz go przejechać, zabić i uniknąć nawet mandatu?

      Ludzie, włączcie myślenie 🙂

      • No to sam włącz myślenie. Kierowca ciężarówki przejechał przez obszar wyłączony z ruchu. Jakby tam był trawnik to też miałby pierwszeństwo???

      • Zachowanie szczególnej ostrożności to pojęcia szerokie jak rzeka i nie wyjaśnia dokładnie co to znaczy. Za to art 4 już tak: [Zasada ograniczonego zaufania (zasada względnej ufności)]
        Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania. Jakbyś to wiedział to nie pisałbyś głupot.

  5. Znak ostrzegający o ustąpieniu pierwszeństwa przejazdu jest poparty znakami poziomymi określającymi sposób włączenia się do drogi z pierwszeństwem, tzn. pas rozbiegowy. Przy zwykłych skrzyżowaniach są linie z trójkącików, tu jest linia przerywana pozwalająca na zmianę pasa z zachowaniem ostrożności, przy czym tuż za jezdnią wyłączoną z ruchu jest linia ciągła, którą przekroczyła ciężarówka nie dając szans osobówce na sprawdzenie o możliwości włączenia się do ruchu. Moim zdaniem konieczne jest zapytanie dla twórców pasów rozbiegowych o zamysł organizacji jaką mają odgrywać rolę, a nie snuć rozważania co poeta miał na myśli. Sprawdźmy u źródła!

    • Twórca pasów miaby rozstrzygnąć winnego wypadku?
      „Ciekawy” pomysł…..

      • Nie winę, a zamysł zastosowanych rozwiązań. Każda kreska, każdy znak, ma jakiś cel, jeśli nie spełnia swej roli, do poprawki.

  6. ja obstawiam winę zawodowca

  7. Obustronna wina ! 2 kierowcow dostanie mandaty. Co tu dyskutować

    • Ponieważ mandat to mniej istotna sprawa.
      Dla obu kierowców (a raczej ich ubezpieczycieli) będzie kluczowe orzeczenie winnego wypadku.

  8. Szanowna Redakcjo i wszyscy, którzy mienicie się znawcami tematu.
    Na szczęście w Polsce nie mamy prawa precedensu i każdy sąd może interpretować przepisy dowolnie (byle w granicach prawa).
    Śmiem twierdzić, że się mylicie.
    1. Kierująca miała obowiązek ustąpić pierwszeństwa, ale TYLKO w granicach prawa, czyli włączając się z „rozbiegówki” na pas ruchu, po którym poruszał się pojazd ciężarowy.
    2. Kierujący pojazdem ciężarowym NIE miał prawa przejechać przez powierzchnię wyłączoną z ruchu i linię ciągłą oddzielającą pasy ruchu.
    Bezpośrednią przyczyną kolizji jest zachowanie kierowcy pojazdu ciężarowego.
    Jeżeli nie wierzycie, to odszukajcie sobie proszę wyroki z analogicznych zdarzeń na drogach szybkiego ruchu, gdzie stojący lub wolno poruszający się pojazd jest taranowany przez kierującego pojazdem poruszającym się pierwotnie po innym pasie ruchu.
    Do panów policjantów obsługujących to zdarzenie mam dwa pytania.
    1. Czy w Polsce oznakowanie pionowe i poziome jest równoważne?
    2. Czy wolno nie przestrzegać jakiegoś rodzaju oznakowania? Dla ułatwienia pomińmy przypadki szczególne.

    • „Bezpośrednią przyczyną kolizji jest zachowanie kierowcy pojazdu ciężarowego.”

      Jest właśnie odwrotnie. Bezpośrednią przyczyną było wjechanie osobówki w ciężarówkę.
      A to że kierowca ciężarówki przyczynił się do tego, to fakt.

      Nie wierzymy i nie będziemy szukać.
      A dlaczego nie podałeś jakiejś sygnatury akt do wglądu razem z linkiem
      Pewnie dlatego, że takowych nie ma 🙂

  9. to po wuja sa te pasy wlaczjace do ruchu trza likwidowac jak sie jest sprawca wypadku

  10. Piaskarka z lampami ostrzegawczymi jako przykład? Może jeszcze policja na bombach? Niestosowanie się do linii ciągłej- zabroniony manewr z uznaniem sprawcy wypadku. Wykładnię powinni dawać twórcy przepisów, a nie setki różnych sądów i policji.

Dodaj komentarz