Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kompletnie pijany profesor jednej z lubelskich uczelni jechał przez miasto. Zatrzymali go przechodnie (foto)

Profesor jednej z największych lubelskich uczelni wyższych został ujęty przez przechodniów, kiedy po pijanemu starał się jechać przez miasto. Znajdował się w takim stanie, że miał problemy z ustaniem na nogach.

61 komentarzy

  1. Czy ktoś wie z jakiej to uczelni? Znam jednego profesora, który jeździ takim autem, ale to na pewno nie on…

  2. Grzegorz Brzeczyszczykiewiczowicz

    Mowilem? Juz sie zaczyna „to nie jego wina”, „zdazylo mu sie”, „moze mial powod”… Jaki powod jest wystraczajaco dobry zeby sie napiertolic i zapakowac za kolko? Ja tez mam rozne problemy, kazdy ma, ale nie kazdy wali gorzale i wsiada do auta. Spoleczne przyzwolenie na jazde po pijaku w tym kraju jest porazajace, a potem pretensje bo ktos z 3ma promilami wjechal w ludzi na przystanku… masakra

  3. Nawet wysoka pozycja społeczna nie jest w stanie zmienić zwyczajów danej osoby, które są typowe dla nizin spolecznych

  4. Jak stary tak głupi.
    Profesor od siedmiu boleści,patol za kółkiem

  5. Takie Subaru z polibudy 😀 a może wice włodaż miasta

  6. Mnie to osobiście kompletnie nie przeszkadza że pijany i że profesor. Ma prawo sie napić czy profesor czy nie profesor. Ilość promili to też jego sprawa ale wsiadać tak do samochodu- niewyobrażalne.

  7. Django nigdy po pijaku nie siada na konia!

  8. A jednak profesor, nawet pijany w sztok, wie, że należy się zatrzymać przed przejściem i przepuścić pieszych.

  9. Sprawa zapewne będzie umorzona.

  10. Jeżeli to auto jest to to wiem kto to

Z kraju