Wielu mieszkańców Puław obawia się zagrożenia w związku ze stworzeniem w ich mieście jednoimiennego szpitala zakaźnego. Jak tłumaczą, zwożenie chorych na koronawirusa z całego regionu, co może skutkować wybuchem epidemii. Wojewoda stara się ich uspokoić.
Szpital w Puławach zostanie przekształcony w jednoimienny szpital zakaźny. Będą w nim leczone tylko osoby, u których potwierdzone zostanie zakażenie, jak również u których istnieją uzasadnione obawy infekcji.
W związku z kolejnymi przypadkami koronawirusa, jak też działaniami mającymi na celu zapobieżeniu rozprzestrzeniania się choroby, zawieszone zostają egzaminy na prawo jazdy. Będzie tak do odwołania.
Przyjechał do sklepu po alkohol mając w organizmie 2,4 promila. Jak się okazało, 49-latek nie ma prawa jazdy, ponieważ stracił je za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Policjanci zatrzymali do kontroli pojazd osobowy, po tym jak anonimowa osoba powiadomiła, że kierowca może być nietrzeźwy. 33-latek miał w organizmie ponad promil alkoholu i przekazał mundurowym, że pije od dwóch dni.
Młody mężczyzna przedawkował leki, a następnie popił alkoholem. Nie chciał wpuścić ratowników do mieszkania. Ostatecznie mężczyźnie udzielono pomocy i trafił do szpitala.
Najpierw ktoś włamał się na konto na portalu społecznościowym mieszkańca gminy Kurów, a następnie rozesłał do znajomych prośbę o pilną pożyczkę. Jedna z osób uwierzyła w informację i straciła przez to tysiąc złotych.
W sobotę po południu w Końskowoli doszło do pożaru domu, z ogniem walczyło pięć zastępów straży pożarnej. W trakcie akcji gaśniczej strażacy natrafili na ciało jednej osoby.
W piątek wieczorem na drodze krajowej nr 12 doszło do wypadku. Na miejscu trwa akcja ratunkowa, całkowicie zablokowany jest przejazd na trasie Puławy - Radom.
Wczoraj w Puławach doszło do groźnego zdarzenia drogowego z udziałem pieszego. 13-latek wbiegł przed nadjeżdżający pojazd osobowy i został potrącony. Nastolatek z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
W poniedziałek wieczorem w Kurowie doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Na jednej z ulic dachował pojazd osobowy.
W niedzielę po południu na drodze wojewódzkiej nr 824 doszło do zderzenia pojazdu osobowego z dzikim zwierzęciem. Przez kilkadziesiąt minut występowały utrudnienia w ruchu.
Podczas prac budowlanych i spacerów w ostatnim czasie dochodzi od ujawniania pozostałości z czasów II wojny światowej. Na torowisku w Puławach pracownicy remontujący tory natrafili na pociski rakietowe, zaś spacerowiczka w lesie znalazła granat.
W sobotę po południu na drodze S17 pojazd osobowy wpadł do przydrożnego rowu. W zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał, przez kilkadziesiąt minut występowały niewielkie utrudnienia z przejazdem.
Od kilkudziesięciu minut na drodze S17 występują utrudnienia w ruchu. Saperzy zdetonowali niewybuchy znajdujące się w pobliżu drogi ekspresowej. Wkrótce ruch wróci do normy.