Na terenie cmentarza rzymskokatolickiego przy ul. Lipowej sukcesywnie zmniejsza się liczebność drzewostanu. Przyczyną tego faktu są nie tylko usuwane stare, schorowane i próchniejące drzewa, czy też młode, ale łamiące się w trakcie nawałnic. Ubytki nie są jednakże uzupełniane nowymi, wysokimi nasadzeniami.
A mogli przekazac Liceum plastycznemu im Norwida w Lublinie.
boratpolska
Wyciąć wszystko i zabetonować. To będzie dopiero spokój, wygoda i bezpieczeństwo.
Loko
Dziwne, że po roku dopatrzyli się tych wszystkich zagrożeń!? Wychodzi na to, że rok wcześniej wszystko było ok? A może trzeba było dopełnić jeszcze jakiś „formalności”, żeby nikt się nie czepiał !?
aa
I ktoś przytulił kasę za drzewo.
Obrzydliwa instytucja
Cena dołka w ziemi jest tak wysoka, że czarownik nie pozwoli żeby jakieś drzewo stanęło na przeszkodzie. A decyzja urzędnika ma być na cito, bo jak nie to telefon do ministra lub wojewody i wilczy bilet. Tu mielismy piękne, zdrowe wiekowe drzewo i w majestacie prawa czarna mafia je usuwa a ktoś na swojej działce tuje wytnie i kara w dziesiątkach tysięcy.
Kasztan & Szyszka sp. zo,o,
Z tymi nasadzeniami to walnęliście, jak dzik w sosnę…
Sa nieużytki, lasy, parki, rynki – tam sadzić drzewa, a nie na cmentarzu.
essex
A kto teraz sadzi drzewa na cmentarzu?To drzewo miało 160 lat a uszkodzone groby są sprzed 40 lat.Czyli raczej trzeba spytać-kto kopie groby przy 160letnim drzewie?
Koniuszy
??
Renek
Cmentarz to nie park , jakoś po nawałnicach jak uszkodzą połamane konary nagrobki to żaden obrońca zieleni nie pomoże , dołoży na naprawy .
Marcin
Niedługo Lublin zamieni się w pustynię. Drzewa się wycina a te które się sadzi to „atrapy” drzew o które i tak nikt nie dba .
Artur P.
Bedzie w nocy swiecilo! Widzialem takie dzrzewo sciete przy odkrytuch grobach zolnierzy! Porabali, aby sobe wziac do domu do palenia w piecu, ale w nocy swiecilo na zielono i to intensywnym kolorem!
A po drugie na cmentarzach nie powinno byc drzew miedzy grobami!
Jan
W zasadzie to została stworzona definicja na wycinanie wszystkich (naturalnie że pomału) drzew na cmentarzach.
Wszystkie swoim systemem korzeniowym ingerują w komory grobowe lub gorzej w pochówki.
Konserwatorowi zabrakło refleksji i zgubi go rutyna. Coś mi podpowiada, że losem Meliad – (nimfy mieszkających w jesionach) przejęły się najbardziej ich siostry Erynie a to źle wróży.
A mogli przekazac Liceum plastycznemu im Norwida w Lublinie.
Wyciąć wszystko i zabetonować. To będzie dopiero spokój, wygoda i bezpieczeństwo.
Dziwne, że po roku dopatrzyli się tych wszystkich zagrożeń!? Wychodzi na to, że rok wcześniej wszystko było ok? A może trzeba było dopełnić jeszcze jakiś „formalności”, żeby nikt się nie czepiał !?
I ktoś przytulił kasę za drzewo.
Cena dołka w ziemi jest tak wysoka, że czarownik nie pozwoli żeby jakieś drzewo stanęło na przeszkodzie. A decyzja urzędnika ma być na cito, bo jak nie to telefon do ministra lub wojewody i wilczy bilet. Tu mielismy piękne, zdrowe wiekowe drzewo i w majestacie prawa czarna mafia je usuwa a ktoś na swojej działce tuje wytnie i kara w dziesiątkach tysięcy.
Z tymi nasadzeniami to walnęliście, jak dzik w sosnę…
Sa nieużytki, lasy, parki, rynki – tam sadzić drzewa, a nie na cmentarzu.
A kto teraz sadzi drzewa na cmentarzu?To drzewo miało 160 lat a uszkodzone groby są sprzed 40 lat.Czyli raczej trzeba spytać-kto kopie groby przy 160letnim drzewie?
??
Cmentarz to nie park , jakoś po nawałnicach jak uszkodzą połamane konary nagrobki to żaden obrońca zieleni nie pomoże , dołoży na naprawy .
Niedługo Lublin zamieni się w pustynię. Drzewa się wycina a te które się sadzi to „atrapy” drzew o które i tak nikt nie dba .
Bedzie w nocy swiecilo! Widzialem takie dzrzewo sciete przy odkrytuch grobach zolnierzy! Porabali, aby sobe wziac do domu do palenia w piecu, ale w nocy swiecilo na zielono i to intensywnym kolorem!
A po drugie na cmentarzach nie powinno byc drzew miedzy grobami!
W zasadzie to została stworzona definicja na wycinanie wszystkich (naturalnie że pomału) drzew na cmentarzach.
Wszystkie swoim systemem korzeniowym ingerują w komory grobowe lub gorzej w pochówki.
Konserwatorowi zabrakło refleksji i zgubi go rutyna. Coś mi podpowiada, że losem Meliad – (nimfy mieszkających w jesionach) przejęły się najbardziej ich siostry Erynie a to źle wróży.