Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jest wyrok w sprawie śmierci 10-latka pod kołami autobusu. Zarówno dziecko jak i kierowca przyczynili się do wypadku

Zakończył się proces kierowcy autobusu komunikacji miejskiej, którego prokuratura oskarżyła o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym na rondzie koło Gali w Lublinie. Sędzia orzekł, że winni wypadku są obaj jego uczestnicy, czyli kierowca autobusu, jak również jadący hulajnogą 10-latek.

90 komentarzy

  1. wszyscy najmądrzejsi idźcie powiedzieć to sędziemu prosto w oczy, jaki to głupi jest i nie ma racji, a nie na forum anonimowo szczekacie i oczerniacie.

    • Ja powiem. Jak sie nazywa ten nieuk sedzia? W sadach pracuja sami debile. Ostatnio dostalam odpis wyroku. I moje nazwisko jako osoby uczestniczacej w wypadku bylo napisane z bledami. Malo tego. Kilka linijek nizej napisano moje nazwisko przekrecajac pierwsza litere w nazwisku. No jakim trzeba byc analfabeta aby nie umiec przepisac poprawnie tekstu. Dotyczy to akurat sadu w Pulawach. Jak zobaczylam ten wyrok to plakalam ze smiechu. A prowadzenie samego przewodu sadowego, nie przygotowanie sedziego do sprawy. Czytanie akt bezposrednio na sali. No kpina …

    • O czym Ty myślisz „obiektywnie” – kto cię dopuści bez wezwania, żeby cokolwiek można było powiedzieć sędziemu.
      Nawet jak ci taki na sprawie pytanie to, to bacznie pilnuje, żebyś się zbyt obficie nie wypowiedział.
      Po za tym jest to zamknięta dla ludzi z zewnątrz kasta, nie dopuszczająca prawdy o sobie.

  2. Nieodpowiedzialność rodziców i tyle w temacie. Kto pozwala dziecku na tak ruchliwej drodze jechać na czymkolwiek?

    • Dziecko jechało chodnikiem, czytaj że zrozumieniem. (Tak, wiem, że odpisuję na komentarz sprzed 3 lat).

  3. Przypomnijcie sobie legendę o Czarciej Łapie i sądzie czartów, może kierowca autobusu też powinien zgłosić się do tej instytucji.

    • Ja na miejscu pana kierowcy odczekałbym jakiś czas i niespodziewający się niczego złego tatko, byłby nieco zdziwiony tym co mu się przydarzyło.

  4. Gdzie był jego bezmózgi ojciec który pozwolił na jazdę śmiercionogą , gdzie się pytam ?

  5. Jaki wyrok??? To jest Sąd? Ten kierowca nie niema prawa wyjśc z więzienia!! Natychmiast apelacja i drania za kraty.!!!! Hamisko stary ma być bezkarny? Za zabicie dziecka??!!!

    • To dziecko sie zabiło bo wjechało w autobus a nie autobus w dziecko. Po za tym ortografia u ciebie nie istnieje , do szkoły wracaj

  6. Natychmiast zabrać sędziego, panią prokurator i biegłego na ul. Hutniczą na plac manewrowy WORDu. Za płotem jest pełno przegubowców, niech pożyczą od Warbusa jednego i na plac. Wsadzić za kierownicę wszystkich jeden po drugim i niech każdy zrobi łuk i w czasie skrętu niech zobaczy co mógł widzieć kierowca przez szyby i co widać w prawym lusterku w momencie skrętu w prawo. Potem uniewinnić i przeprosić kierowcę.

  7. a moje pytanie brzmi : Od kiedy przejeżdza się przez przejscie dla pieszych rowerem czy hulajnogą ? na kursie uczyli że jest to zabronione jezeli nie ma ścieżki rowerowej bez względu na to czy skrzyzowanie jest o ruchu kierowanym czy nie . A po drugie dziecko bez nadzoru rodzicielskiego poniżej 13 go roku zycia w centrum miasta na ruchliwym skrzyzowaniu ? No ale czemu się dziwić skoro w imieniu prawa rowerzysta lub motocylkista może lawirować między samochodami .

  8. W jaki sposob kierowca moze byc tutaj wspolwinny. Jest to po pierwsze przejscie dla pieszych wiec nie wolno na nie wjezdzac rowerami ani innymi wynalazkami. Po drugie gdy wjezdzal na przejsciu nikogo nie bylo. A skoro to bylo przejscie to kierowca widzac odleglosc do pieszych (ktorzy tam ewentualnie byli w poblizu) obliczyl ze przejedzie bez wymuszania pierwszenstwa na pieszych (zaden pieszy nie bral udzialu w zdarzeniu) ale nie mozna obwiniac kogos o to ze nie przewidzial ze ktos zachowa sie niezgodnie z prawem (czyli wjedzie na przejscie dla pieszych)

  9. A ja myśle, że na takiej hulajnodze 10latk niepowinien się poruszać. Do duża, szybka, mocna hulajnoga jak dla 10ciolatka.

  10. I podejrzewam, że chłopaka po prostu poniosło i niedał rady wyhamowac. chociaż zapewne chciał.

Z kraju