Dobry sąsiad to skarb, nigdy nie odmówi nam pomocy, o każdej porze dnia i nocy pożyczy cukru czy soli lub przypilnuje domu gdy wyjedziemy na dłużej. Niestety, ostatnio coraz częściej, nawet wśród sąsiadów, panuje anonimowość.
Wolałbym mieć za sąsiada Freddy’ego Krugera niż tą „ciepłokluchową” rodzinkę rodem z opakowania płatków śniadaniowych. Widać, że lubią żyć czyimś życiem, więc już postanowili zapowiedzieć o swoim wpychaniu nochala w nie swoje sprawy. Na miejscu właściceii domu, postawiłbym fosę i wpuścił tam 20 krokodyli.
stokrotka238
bardzo fajny pomysł. 🙂 Widać, że otwarci sympatyczni ludzie, ja tam bym chciała mieć takich sąsiadów 🙂
Kristi
To się tam przeprowadz, adres jest widoczny 😉 Powodzenia
Man
Dostajecie zdjęcie i nawet nie sprawdźcie co i jak to wasze niby przywitanie to reklama domowego przedszkola obok jest reszta reklamy. Taki sam pod młynem w dysie wiśi mam nawet foto bo sam zainteresowany byłem więc szanowne 112 niech najpierw się zorjetuje co i jak a nie robi wielką sensacje
Buli
może to i reklama, ale jednak przywitanie, Wszak budują dom w nowej miejscowosci. A 112 opisało właśnie sposób przywitania się. Więc nie wiem po co ta twoja gównoburza
12321
Bo to c.. nie przywitanie tylko reklama?
qb1
„zorientuj” się na słownik ortograficzny cymbale.
Ciuralla
Szmatę wywiesili na płocie i cieszą miskę.
abc
Widzę, że Pani Aneta zadbała o darmową reklamę swojego przyszłego klubu malucha „Tuli Tutuś”.
Sonka
Drodzy mieszkancy domkow w podlubelskich miejscowosciach!
Juz wiem dlaczego nikogo z Was nieznam, jestescie malymi spolecznosciami dla ktorych Nowa osoba to nikt mily, interesujacy, niewarty poznania.
Uwierzcie ze jak ktos sie wprowadza to nie po to, aby wywracac Wasze zycie i zycie Waszej miejscowosci do gory nogami.
Tylko po to aby po pracy w miescie, wrocic do swojego cichego domku, w jednej z malych, pod lubelskich miejscowości.
qw
podlubelskie miejscowości już mało gdzie są ciche. jeśli nie chodzisz z psem po prywatnych działkach drogach i szanujesz własność sąsiada to cie witam.
bury
Ech ta lubelszczyzna i podkarpacie to zapyzialy zascianek i bastion pisu . Jakby flaszke albo krzyz wywalili to by bylo spoko .
Zgadzam się , wszystkie komentarze zawistne, złośliwe, cyniczne. Dziękuje za takich sąsiadów, lepiej się tujami obsadzić ……
Wacek pikula
Chyba coś się szanownej redakcji pomyliło, to baner reklamujący klub malucha czy coś podobnego w Dysie, żenada publikować czyjeś zdjęcie bez sprawdzenia o co chodzi
olo
przecież napisali, że ma tam coś takiego być.
pawdeb
Zważając na komentarze i własne doświadczenie okazuje się, że największą zmorą sąsiedzką jest brak solidarności i wyczucia prywatności. Albo jeden drugiego podgląda i kontaktuje się jedynie interesownie, albo zero relacji sąsiedzkich i całkowita anonimowość. Wolnoć Tomku w swoim domku ma sens jedynie pod warunkiem, że ani nie gardzimy sąsiadami, ani nie narzucamy się im swoją obecnością. Dlatego wszystkim życzę, by potrafili okazać swoim sąsiadom więcej wyrozumiałości i empatii, a dobro do nich, miejmy nadzieję, wróci – o ile ich sąsiedzi też się do tego zastosują 😉
Wolałbym mieć za sąsiada Freddy’ego Krugera niż tą „ciepłokluchową” rodzinkę rodem z opakowania płatków śniadaniowych. Widać, że lubią żyć czyimś życiem, więc już postanowili zapowiedzieć o swoim wpychaniu nochala w nie swoje sprawy. Na miejscu właściceii domu, postawiłbym fosę i wpuścił tam 20 krokodyli.
bardzo fajny pomysł. 🙂 Widać, że otwarci sympatyczni ludzie, ja tam bym chciała mieć takich sąsiadów 🙂
To się tam przeprowadz, adres jest widoczny 😉 Powodzenia
Dostajecie zdjęcie i nawet nie sprawdźcie co i jak to wasze niby przywitanie to reklama domowego przedszkola obok jest reszta reklamy. Taki sam pod młynem w dysie wiśi mam nawet foto bo sam zainteresowany byłem więc szanowne 112 niech najpierw się zorjetuje co i jak a nie robi wielką sensacje
może to i reklama, ale jednak przywitanie, Wszak budują dom w nowej miejscowosci. A 112 opisało właśnie sposób przywitania się. Więc nie wiem po co ta twoja gównoburza
Bo to c.. nie przywitanie tylko reklama?
„zorientuj” się na słownik ortograficzny cymbale.
Szmatę wywiesili na płocie i cieszą miskę.
Widzę, że Pani Aneta zadbała o darmową reklamę swojego przyszłego klubu malucha „Tuli Tutuś”.
Drodzy mieszkancy domkow w podlubelskich miejscowosciach!
Juz wiem dlaczego nikogo z Was nieznam, jestescie malymi spolecznosciami dla ktorych Nowa osoba to nikt mily, interesujacy, niewarty poznania.
Uwierzcie ze jak ktos sie wprowadza to nie po to, aby wywracac Wasze zycie i zycie Waszej miejscowosci do gory nogami.
Tylko po to aby po pracy w miescie, wrocic do swojego cichego domku, w jednej z malych, pod lubelskich miejscowości.
podlubelskie miejscowości już mało gdzie są ciche. jeśli nie chodzisz z psem po prywatnych działkach drogach i szanujesz własność sąsiada to cie witam.
Ech ta lubelszczyzna i podkarpacie to zapyzialy zascianek i bastion pisu . Jakby flaszke albo krzyz wywalili to by bylo spoko .
a tak właśnie pasowali by mi jak nie wiem tacy:)
przewalone miec sąsiadów takich jak kometujący
Zgadzam się , wszystkie komentarze zawistne, złośliwe, cyniczne. Dziękuje za takich sąsiadów, lepiej się tujami obsadzić ……
Chyba coś się szanownej redakcji pomyliło, to baner reklamujący klub malucha czy coś podobnego w Dysie, żenada publikować czyjeś zdjęcie bez sprawdzenia o co chodzi
przecież napisali, że ma tam coś takiego być.
Zważając na komentarze i własne doświadczenie okazuje się, że największą zmorą sąsiedzką jest brak solidarności i wyczucia prywatności. Albo jeden drugiego podgląda i kontaktuje się jedynie interesownie, albo zero relacji sąsiedzkich i całkowita anonimowość. Wolnoć Tomku w swoim domku ma sens jedynie pod warunkiem, że ani nie gardzimy sąsiadami, ani nie narzucamy się im swoją obecnością. Dlatego wszystkim życzę, by potrafili okazać swoim sąsiadom więcej wyrozumiałości i empatii, a dobro do nich, miejmy nadzieję, wróci – o ile ich sąsiedzi też się do tego zastosują 😉