W ciągu ostatnich kilku dni otrzymaliśmy od naszych Czytelników zdjęcia i nagrania dzikich zwierząt hasających po Lublinie. Tym razem na maila przyszedł film z zarejestrowaną niebezpieczną sytuacją drogową na ul. Mełgiewskiej.
W mieście jest tyle ludzkiej dziczy, że taki koziołek nie robi żadnej różnicy.
GranC
Zbudowaliśmy im drogi to przyszły do miasta…
Fruzia
„Dzikie zwierzęta coraz częściej zaglądają do miasta” – to raczej miasto zagląda do domu dzikich zwierząt.
jOOj
uważaj co mówisz bo Cię CBŚ zamknie za „ekoterroryzm”… wg wiary katolickiej „czyń sobie ziemię poddaną…” więc za herezje że wszystkie stworzenia mają równe prawa do życia możesz też trafić na stos…
konkretny
a według żydowskiej i muzułmańskiej jak brzmi lewacka przekładnia?
Major Marquis Warren
nie pisislamizuj tutaj
Pampalini łowca zwierząt
100% racji
Jeleń
„koziołek sarny” ??? czy to zmiana płci samicy w bardzo młodym wieku ???
i to naprawdę widać nie tylko w miastach. z jednej strony trzeba się cieszyć że jednak przybywa tych zwierząt… w tym roku można to zauważyć wszędzie jest ich bardzo dużo a to nie tylko w miastach, ale też i przy drogach poza miastami. Codziennie jadąc do pracy, czy też wracając z pracy widzę ze znajomymi po kilka jak nie po kilkanaście takich sarenek pasących się przy drodze i to ciągle w tym samym miejscu…
greenpeace
Tak to jest jak człowiek niszczy przyrodę, ciągle budują markety, mieszkania itp, zabiera się terytorium zwierząt to teraz mamy. Nie wspomnę o syfie jaki robi człowiek w lasach…:( to nie ma co się dziwić . Najgorszym zagrożeniem dla Świata, Przyrody jest C Z Ł O W I E K !!!
Neron
Spieszyła się na promocję do Castoramy 🙂
Pannaanna
Ostatnio malo nie zostalam potracona przez biegnaca sarne na ul. Długosza ciekawe skad sie tam wziela.
Co robi ich właściciel ?
miasto dla mieszczuchów! precz z dziczyzną!
W mieście jest tyle ludzkiej dziczy, że taki koziołek nie robi żadnej różnicy.
Zbudowaliśmy im drogi to przyszły do miasta…
„Dzikie zwierzęta coraz częściej zaglądają do miasta” – to raczej miasto zagląda do domu dzikich zwierząt.
uważaj co mówisz bo Cię CBŚ zamknie za „ekoterroryzm”… wg wiary katolickiej „czyń sobie ziemię poddaną…” więc za herezje że wszystkie stworzenia mają równe prawa do życia możesz też trafić na stos…
a według żydowskiej i muzułmańskiej jak brzmi lewacka przekładnia?
nie pisislamizuj tutaj
100% racji
„koziołek sarny” ??? czy to zmiana płci samicy w bardzo młodym wieku ???
Kozioł – samiec sarny
i to naprawdę widać nie tylko w miastach. z jednej strony trzeba się cieszyć że jednak przybywa tych zwierząt… w tym roku można to zauważyć wszędzie jest ich bardzo dużo a to nie tylko w miastach, ale też i przy drogach poza miastami. Codziennie jadąc do pracy, czy też wracając z pracy widzę ze znajomymi po kilka jak nie po kilkanaście takich sarenek pasących się przy drodze i to ciągle w tym samym miejscu…
Tak to jest jak człowiek niszczy przyrodę, ciągle budują markety, mieszkania itp, zabiera się terytorium zwierząt to teraz mamy. Nie wspomnę o syfie jaki robi człowiek w lasach…:( to nie ma co się dziwić . Najgorszym zagrożeniem dla Świata, Przyrody jest C Z Ł O W I E K !!!
Spieszyła się na promocję do Castoramy 🙂
Ostatnio malo nie zostalam potracona przez biegnaca sarne na ul. Długosza ciekawe skad sie tam wziela.
pognal na wyprzedaz