Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Tragiczny wypadek w Lublinie. W zderzeniu audi z fordem zginęły dwie osoby (zdjęcia)

Dwie osoby zginęły w porannym wypadku, jaki miał miejsce na wjeździe do Lublina od strony Świdnika. Na miejscu pracują policjanci, al. Witosa w kierunku centrum jest całkowicie zablokowana.

111 komentarzy

  1. KIEROWCA ZAGADANY BYŁ Z PASAŻERAMI I NIE ZWRÓCIŁ NALEŻYTEJ UWAGI NA BEZPIECZNE WYKONANIE MANEWRU. TAKA MOJA DIAGNOZA. FRANIO NA PEWNO PODZIELI SIĘ SWOJĄ, JEŚLI OTRZYMA OD ODDZIAŁOWEGO W SZPITALU LAPTOPA ZA DOBRE SPRAWOWANIE I ROZWIĄŻĄ MU KAFTAN.

    • Rozumiem, że siedziałeś z tyłu w audi i stąd ta relacja.

      • Zapewne nie siedział i nie traktowałbym tego w kategoriach relacji tylko dedukcji. Skoro to teren strefy i wielu firm, to biorąc pod uwagę podaną godzinę zdarzenia, panowie mogli jechać na 6-tą do pracy. Zapewne nie siedzieli w ciszy tylko rozmawiali. Byli prawie na miejscu i te czynniki – rozmowa ze znajomymi, prawie osiągnięty cel podróży i zblożająca się godzina rozpoczęcia pracy, mogły spowodować, że kierujący nie był do końca skoncentrowany. Popełnił, zapewne przez roztargnienie, tragiczny w skutkach błąd. Mogły być inne czynniki, ale taka dedukcja nie jest niczym nadzwyczjanym.

        • Rano – za wcześnie, kierowca nie rozbudzony.
          Wieczorem, po pracy – kierowca zmęczony.
          W dzień – słońce oślepia kierowcę.
          W nocy – światła innych pojazdów oślepiają kierowcę.
          W zimie – drogowcy nie odśnieżyli jezdni kierowcy.
          10-letnie dziecko przechodzące prawidło przez jezdnię i potrącone na PdP – Święta Krowa.
          Potrącony prawidłowo jadący rowerzysta – głupi pedalarz.

          • No bo głupi. Zawsze tak będzie.

          • Co miał wnieść ten komentarz? Chciał pan potwierdzić swoją własną tezę, że każdy kierujący jest nieodpowiedzialny, grzeszy brawurą i tylko szuka wymówki popełniając jakikolwiek błąd? Czy może udowodnić, że szereg czynników nie ma znaczenia? W mojej ocenie na zdarzenie wpływa wiele składowych plus podejmowane przez nas decyzje. Czy zmęczenie nie może mieć znaczenia? Owszem może. Czy rozmowa nie może zdekoncentrować – owszem może. Itd. Będąc zmęczonym, wielokrotnie robiłem przerwę na drzemkę dosłownie 20 km od domu. Czy gdybym jej nie zrobił, usnąłbym za kierownicą. Może tak, może nie. Ale o to właśnie chodzi. Czynnik plus decyzja. Tak bywa. Lub rutyna plus decyzja. To jest wlasnie wypadek. To jest skutek splotu zdarzen i okolicznosci. Bez sensu natomiast jest ferowanie ostatecznych wyrokow, tym bardziej absurdalne jest uogolnianie. Nie, nie wszyscy kierujący są idiotami, nieodpowiedzialnymi brawurowymi chamami. Nie wszyscy proszę pana. Tak samo nie wszucy piesi i rowerzyści są odpowiedzialni i rozważni. W każdej grupie są kompletni idioci i ludzie po prostu rozważni i odpowiedzialni. Nie znam tego kierowcy audi ani kierującej fordem. Może każde z nich gnało zawsze na złamanie karku i cechowało się pogardą dla przepisów. A może wręcz odwrotnie, każde było odpowiedzialne, spokojne i rozważne, a zdarzenie jest skutkiem jednej błędnej, tragicznej decyzji. Nie wiemy. Faktem jest, że błąd był tragiczny, ale czy był on wynikiem brawury i nieodpowiedzialności, czy wynikiem splotu innych czynników – tego nie wiemy.

            • Myslę,że komentarz Frania jest podsumowaniem komentarzy na 112lublin, które to zwykle wynikają z prywatnych przeswiadczen i uprzedzeń, a nie popartych żadną wiedzą.

            • Komentarz miał wnieść to, że schemat komentowania na forum wygląda tak:
              1. Jeżeli dotyczy kierujących samochodami – usprawiedliwianie nawet pomimo ewidentnej winy kierującego.
              2. Jeżeli dotyczy innych niż kierujący samochodem – obrażanie i obarczanie winą nawet, jeżeli nie było tam winy tych osób.

            • Co miał wnieść ten komentarz?
              „Nie wszyscy kierujący są idiotami, nieodpowiedzialnymi brawurowymi chamami.”
              „Nie wszyscy piesi i rowerzyści są odpowiedzialni i rozważni.”

              nawet w tych wypowiedziach jest już ukryty pewny przekaz
              można było przecież napisać tak:
              „Nie wszyscy piesi i rowerzyści są idiotami, nieodpowiedzialnymi brawurowymi chamami.”
              „Nie wszyscy kierujący są odpowiedzialni i rozważni.”

              Inna niespójność to dlaczego w powyższej wypowiedzi łączeni w pary są „piesi i rowerzyści”, a nie np. „rowerzyści i kierowcy”, albo „piesi i kierowcy”, tj.:

              dlaczego te pytania nie wyglądają np tak:
              „Nie wszyscy piesi, rowerzyści i kierowcy są idiotami, nieodpowiedzialnymi brawurowymi chamami.”
              „Nie wszyscy motocykliści i rowerzyści są odpowiedzialni i rozważni.”

              Już nawet po tych przykładach (niby obojętnych) za się zaobserwować brak obiektywizmu.

            • Ciekawe jest to co piszesz. Ale ciekaw jestem czy pisałbyś to samo, gdyby wymuszającym pierwszeństwo był np. 80-letnie dziadek w samochodzie czy rowerzysta.
              3/4 wpisów brzmiała by wtedy tak:
              -jednego mniej
              -selekcja naturalna
              -ślepy dziad narobił tylko kłopotów drugiemu kierowcy
              -typowy pedalarz – oni WSZYSCY tak jeżdżą, oni WSZYSCY nie znają przepisów, oni WSZYSCY nie mają OC ani prawa jazdy
              Dobrze wiemy, że tak by było, a Ty nie znalazłbyś czasu, żeby napisać choć jedno zdanie sprzeciwu na taki osąd.

        • Jeżeli przez roztargnienie to znaczy że nie winny i nie sprawca.Taka jest linia orzecznicza sądu a prawo wszystkich równo traktuje.

    • Dynamit z nogi zabił kolejne osoby. Wolniej.

    • Oskarżasz kierowcą o to, że popełnił błąd? Bardziej bym się po Tobie spodziewał, że napiszesz, że pies mu wybiegł, że słońce oślepiło, że drugi kierujący wyjechał zza żywopłotu i nie dało się go zauważyć itp.

    • Przyczyny mogą być różne. Równie dobrze mógł po prostu się jeszcze ,,dobrze nie obudzić,, z rana itp.

    • bredzisz, kałdi dał gazu a to mu zgasło bo przeglądy LPG się robi regularnie a nie przycebula po Januszowemu

      • Słowa ludzi, którzy nie posiadają inteligencji emocjonalnej są bardzo niebezpieczne dla zdrowia psychicznego innych ludzi. W tym rodziny i bliskich osób, których dotknęła ta tragedia. Ja też mam niepochlebną opinię o kierowcach Audi czy bmw, ale w przypadku tragedii trzeba jednak uważać na słowa.

  2. kolejny niekumający przepisów apacz asfaltu zabił !

    • Tak to wygląda. Nie znają żadnych przepisów poza światłami. A teraz już nawet sygnalizacja świetlna jest za trudna, bo dureń nie rozumie, że zielone na sygnalizatorze ogólnym S1 nie daje pierwszeństwa przy skręcie w lewo. No i mamy trupy.

    • A Ty co, kolejny apacz pisania komentarzy. Zadowolony jesteś z tego co napisałeś dumny jesteś z tego. To był wypadek tragedia dla wszystkich rodzin, piszesz takie idiotyczne komentarze nie zastanawiając się nad tym że mogą wyrządzić komuś krzywdę. Nawet się nad tym nie zastanawiasz bo przecież trzeba użyć mózgu, a widząc po twoim komentarzu najwidoczniej masz poważne problemy z używaniem mózgu. Jesteś okropnie ograniczony tak jak część ludzi którzy piszą idiotyczne komentarze.

  3. No to ładnie kolegów do pracy podwiózł

  4. Przy 80 km/h tam dozwolonych to mocno dostało to audi…. powinno tam być ograniczenie do 50 km/h

    • A po co? Może wystarczy przepuścić tych co mają pierwszeństwo, a nie jechać na zasadzie zdążę/nie zdążę?

      • Po to, że gdyby jednak ktoś komuś nie ustąpił (bo takie sytuacje się zdarzają dość często) nie kończyło się trupami.

        • Dwóch kolegów jechało samochodem. Gdy przejechali skrzyżowanie na czerwonym świetle, ten siedzący na fotelu dla pasażera, myśląc, że kolega po prostu tego nie zauważył, w ogóle nie zareagował. Jednak gdy zdążyło się to po raz drugi, pasażer zaniepokojony spytał:
          – Czemu przejeżdżasz na czerwonym?
          – Spokojnie, mój szwagier zawsze tak robi i nic mu się jeszcze nie stało.
          Jadą dalej. Kiedy podjechali do następnego skrzyżowania podczas gdy świeciło się zielone światło, kierowca niespodziewanie się zatrzymał. Zdziwiony kolega pyta:
          – Dlaczego się zatrzymujesz, przecież mamy zielone?!
          – A jak szwagier będzie jechał?!

      • A co Ty na to, żeby podobną zasadę (bardzo słuszną) stosować wobec wszystkich uczestników ruchu drogowego?

    • Można też postawić znak STOPu dla skręcających. Tylko, że i tak nikt by się przy nim nie zatrzymywał.

    • przy 50 km/h, uderzenie boczne nadal miałoby zbyt dużą energię, aby pasażerowie mieli szanse na przeżycie.
      Po prostu, robienie takich skrzyżowań na takiej drodze nie jest dobrym rozwiązaniem, bo ludzie popełniają błędy.

      • może i dużo, ale nadal około 2x mniej niż przy 70km/h

        • Maksymalna dopuszczalna prędkość określona na znaku to jedno ale czy ktoś zabrania przejazdu przez to skrzyżowanie z mniejszą prędkością i zachowaniem ostrożności? Jechałem dzisiaj do pracy tą drogą i po przejechaniu miejsca zdarzenia, 6 km dalej w stronę Lublina inny „kierowca” zasuwający lewym pasem przez al. Tysiąclecia, przeleciał tuż przed maską mojego samochodu tylko po to aby zaraz skręcić w prawo w Grafa. Za mną nic nie jechało w odległości kilkudziesięciu metrów. Dlaczego tak? Czemu to ma służyć?

    • można było bezkolizyjnie pojechać przez rondo przy Grygowej, tam jest znacznie łatwiej niż przecinać dwa pasy przy dość dużym ruchu

      • nie tak zupełnie bezkolizyjnie, bo każde rondo jest kolizyjne, ale tam ruch jest na pewno spokojniejszy – zdecydowana większość kierujących zwalnia przy dojeżdżaniu do ronda

  5. … lewy pas kierującej ? ! … i but , but , but ? !

    • Ma jechać 30 km/h, bo ktoś może zdecydować się wymusić?

      • oglądając Stop Cham albo inne Polskie Drogi, jakich mamy kierowców, to trzeba na każdym skrzyżowaniu zwalniać, również tym z pierwszeństwem. jechać dwupasmową drogą z nogą na hamulcu, bo jakaś ciamajda zmieni pas bez patrzenia w lusterko.
        kiedyś się śmiałem, jak słyszałem „pierwszeństwo ma ten, co ma AutoCasco”. teraz można jeszcze dodać, że ustąpić pierwszeństwa ma ten, komu życie miłe. bez względu na oznakowanie…

      • Nie jest powiedziane, że akurat 30km/h, ale na pewno poniżej prędkości dopuszczalnej. Nie bez powodu przed tym skrzyżowaniem jest ograniczenie do 50km/h. Zgadnij z jakiego powodu? Żeby tego typu zdarzenia (gdyby ktoś komuś nie ustąpił) kończyły się siniakami, a nie trupami. 50km/h wcale tego nie gwarantuje, ale mocno przechyla szanse na powstanie mniejszych obrażeń u uczestników wypadku.

        • pomyliłem skrzyżowanie – myślałem, że to z doświadczalną

          • Bo Ty jesteś jakiś taki pomylony.

            • Nie ja jestem tematem artykułu, więc jeśli ktoś coś pomylił, albo jest pomylony to raczej Ty. Zamiast odnieść się do problemu to piszesz wyzwiska wobec innych użytkowników.
              To Tobie się coś pomyliło jednorazowo, lub robisz to notorycznie – czyli jesteś pomyleńcem.

  6. Trzecie zdjecie od konca ,widac osobe w aucie.Moze by tak zamazac…szkoda bybrodziny oglądały ?

  7. Bo np ograniczenie prędkości do 50km/h w rejonie skrzyżowania, zakaz zajmowania się telefonem podczas kierowania czy tym podobne przepisy to tylko kolejne pretekst do łupienia najlepszych kierowców Europy.

  8. jak zwykle – kierowca ***, a pasażerowie martwi. jeszcze kobiecinie z forda zafundował traumę…

    • Ciekawe, czy kierująca forem zdążyła hamować klaksonem, czy miała tak ważne sprawy do załatwienia, że do ostatniej chwili była wpatrzona w telefon.

      • Jeżdżę codziennie do pracy tą trasą, w tym miejscu zawsze znajdzie się dzban, który chce zdążyć przed samochodami jadącymi od Świdnika. Ten nie zdążył, co kosztowało życie 2 osób i nie wiadomo, czy nie więcej.

  9. Wszystkich pseudo znawców zapraszam w to miejsce w godzinach szczytu, niech spróbują skręcić w lewo, lub wyjechać ze strefy, przy wyjeździe w stronę centrum brak pasa do włączania się do ruchu. Tylko światła działające przynajmniej w godzinach szczytu rozwiążą problem.

    • popieram! tym co nawet nie widzieli tego skrzyżowania na oczy radze zając sie czymś innym….

      • tam jest pas do skrętu w lewo i można sobie na nim czekać nawet 15 minut

        • i co wnosi twoja jakże błyskotliwa wypowiedz?

          • Ta wypowiedz nie jest ani trochę błyskotliwa. Ale wyjaśnia (dla nie znających miejsca) że można (a wręcz należy) tam czekać na możliwość bezpiecznego przejazdu przez drugą jednię tej drogi. Można tam czekać nawet godzinę bez ryzyka, że jakiś nachlany kierowca w aŁdi, czy przemęczony kierowca ciężarówki jadący swoim pasem na nas nie najedzie.

    • O tak, w tym miejscu w godzinach szczytu tylko świateł brakuje…

    • jeśli jest tak jak mówisz (sam nie wiem, nie jeżdżę tamtędy o tej porze) to przecznicę dalej masz skrzyżowanie z ul. Doświadczalną ze światłami. jadąc ze strefy do Lublina lub z Lublina do SSE – tak jak „bohater” artykuły, wychodzi na dokładnie tą samą drogę. a wyjeżdżając w kierunku Świdnika to wręcz konieczność. sam nie wiem po co zrobili tam wjazd dla jadących od Lublina, skoro kilkaset metrów wcześniej jest bezpieczniejsze i wygodniejsze do zjazdu miejsce…

    • Przewalone to mają tam kierowcy ciężarówek i autobusów z racji gabarytów pojazdów …rozgarnięty kierowca osobówką sobie poradzi

    • A kto ci tam każe skręcać w Strefę? Wcześniej jest skrzyżowanie ze światłami z Doświadczalną jeśli nie umiesz bez świateł. A jeszcze wcześniej jest rondo na czerwonym wiadukcie i tam za zajezdnią MPK też skręcasz do Strefy.

  10. Tyle się pisze (nawet na tym forum), żeby przed wejściem na PdP, czy wjazdem na skrzyżowanie zatrzymać się i upewnić, że można to zrobić bezpiecznie. Nawet nie wiem kogo w tej sytuacji nazwać większą Święta Krową. Czy kierującego aŁdi, którego oślepiło słońce, coś rozproszyło, nastąpiła awaria pojazdu, czy zwyczajnie zasłabł – zdarza się nawet najlepszym; czy bardziej tą Święta Krowę lecącą na wprost i wpadającą bezmyślnie, z dużą prekością na skrzyżowania, bo ktoś jej naopowiadał o pierwszeństwie.
    A wypadku śmierć ponieśli najmniej winni pasażerowie.

    • Franio, co ty nie powiesz…. weź już sie nie odzywaj, dla dobra wszystkich i z szacunku dla rodziny zmarłych.

      • Ktoś kto wsiada do aŁdi, nie ma szacunku nawet sam dla siebie.

      • kolejny co broni rodziny zmarłych. tylko powiedz w jaki sposób jest im okazywany brak szacunku? wszyscy mówią o kierującym audi, a zmarli pasażerowie.
        dodatkowo – co zawsze powtarzam pod tak durnym komentarzem jak twój – jeśli komuś umiera ktoś bliski i wpada sobie poczytać artykuł o tym, a pod nim komentarze obcych ludzi, to powinien mieć odebrane prawa wyborcze, bo jest id***ą! nikt, absolutnie nikt normalny w takiej sytuacji nie myśli o przeczesywaniu Internetu!

        • mogę się założyć że ty jako wierny czytelnik lublin112 jako pierwszy bys tu zajrzal jakby to ktoś z twojej rodziny…. „powinien mieć odebrane prawa wyborcze, bo jest id***ą!” o tobie tu mowa. Wiem kto zmarl a kto kierował w przeciwieństwie do ciebie czytam ze zrozumieniem. A teraz po literce przeslabizuj jeszcze raz mój komentarz i jak masz wiecej niż 10 IQ to skumasz że ja nigdzie nikogo nie broniłem. ConMan = głąb

          • to byś przegrał. a mając z połowę mózgu, to byś tak nie szczekał…

          • obojętnie kto zmarł, a kto nie zmarł, kierujący złamał przepis, nakazujący mu ustąpienie pierwszeństwa, pojazdom nadjeżdżającym drogą w pierwszeństwem przejazdu, czym doprowadził do wypadku … kropka.

Z kraju