Trwają ostatnie przygotowania do kolejnej akcji mającej na celu wsparcie walczących o swój kraj obywateli Ukrainy. Tym razem pomoc skierowana jest bezpośrednio do medyków.
Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę strażacy z regionu biorą aktywny udział w pomocy humanitarnej skierowanej na osoby uciekające przed wojną. Codziennie setki strażaków i dziesiątki pojazdów należących do PSP jest zaangażowanych w transport uchodźców i żywności.
Tragedia naszych ukraińskich sąsiadów wyzwoliła w Polakach ogromne pokłady współczucia, empatii oraz gotowość niesienia bezinteresownej pomocy. W szereg akcji włączyły się tysiące osób fizycznych, organizacji, instytucji oraz przedsiębiorstw.
Jutro zaczną działać dwa punkty wydawania paczek żywnościowych i suchego prowiantu osobom uciekającym przed wojną w Ukrainie. Jest to wspólna inicjatywa Miasta Lublin, Lubelskiego Społecznego Komitetu Pomocy Ukrainie i Stowarzyszenia Homo Faber oraz Caritas Archidiecezji Lubelskiej i Polskiego Czerwonego Krzyża.
Wśród niosących wsparcie uciekającym przed wojną obywatelom Ukrainy są także lubelscy myśliwi. Rozstawili namiot z grillami i wydają z niego kiełbaski. Jak przyznają, nie spodziewali się, że będzie tak ogromne zapotrzebowanie.
Miasto Lublin we współpracy z lubelskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt, Fundacją 8kolor oraz sklepami zoologicznymi prowadzi zbiórkę na rzecz pupili, które towarzyszą osobom uciekającym przed wojną w Ukrainie. Mieszkańcy Lublina, którzy chcą włączyć się w pomoc mogą przekazywać dary na ten cel, w wyznaczonych do tego punktach na terenie miasta.
Izba Adwokacka w Lublinie wypracowała system pomocy prawnej dla osób szukających w Polsce schronienia w związku z agresją Rosji na Ukrainę. W chwili obecnej obejmuje on zarówno adwokatów pracujących w terenie - przejściach granicznych oraz w punktach recepcyjnych.
W miniony piątek bialscy strażacy w drodze do Kielc udzielili pomocy osobom poszkodowanym w zdarzeniu drogowym. Do kolizji doszło na drodze S7.
Wczoraj prezydent Lublina Krzysztof Żuk przekazał, że Miasto Lublin dało już schronienie ponad 760 osobom uciekającym przed wojną z Ukrainy. Podziękował również mieszkańcom miasta za to, że pomagają tym, którzy dotarli do Lublina. Szacuje się, że w ich domach znalazło schronienie kilkanaście tysięcy osób.
Gorące posiłki są niezwykle ważne dla uchodźców, gdyż większość z nich po długiej i wyczerpującej podróży, potrzebuje właśnie zjeść coś pożywnego. Dzisiaj do akcji ruszyli strażacy z Markuszowa.
Miasto Lublin uruchomiło wsparcie finansowe dla organizacji pozarządowych zaangażowanych w działania na rzecz obywateli Ukrainy uciekających przed wojną. Nabór wniosków do konkursu dla organizacji pozarządowych ma charakter szybkiej interwencji. Co więcej, na czwartkowej sesji Rady Miasta Lublin przyjęto uchwałę w sprawie uruchomienia środków w kwocie 200 tys. zł na wydatki związane z kryzysem uchodźczym.
Państwowa Straż Pożarna zwróciła się z apelem do wszystkich przewoźników o wsparcie w zakresie transportu osób uciekających do Polski przed wojną w Ukrainie.
Uciekając przed ostrzałem nie mogły dostać się w stronę polskiej granicy. Schroniły się w Mołdawii. Po kobiety z dziećmi ruszyli mieszkańcy Lublina, pan Paweł i Artur. Pokonali blisko 3 tys. km i udało im się bezpiecznie przewieźć je do Lublina.
Mały Tymek urodził się dwa dni temu na granicy polsko-ukraińskiej. Jego mama uciekała do Polski przed wojną. Wczoraj udało im się przejść granicę w Dorohusku.
Jedni organizują zbiórki, inni przekazują wersalki lub termosy do przewożenia posiłków, a kolejni służą jako kierowcy. W akcję pomocy uchodźcom zaangażowali się także funkcjonariusze służby więziennej, a nawet sami osadzeni w zakładach karnych.