Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przygotowali karetkę z wyposażeniem, jutro jadą na Ukrainę. Gromadzą jeszcze środki opatrunkowe i pieluchy

Trwają ostatnie przygotowania do kolejnej akcji mającej na celu wsparcie walczących o swój kraj obywateli Ukrainy. Tym razem pomoc skierowana jest bezpośrednio do medyków.

Wojska rosyjskie coraz brutalniej traktują ludność cywilną na Ukrainie. Pojawiają się doniesienia o atakach na korytarze humanitarne, ostrzeliwane są budynki mieszkalne, a nawet pojazdy, którymi mieszkańcy starają się wydostać z oblężonych miejscowości. W związku z tym coraz więcej pracy mają służby medyczne. Często jednak nawet im uniemożliwiana jest pomoc poszkodowanym. Rakiety spadają nawet na szpitale.

Dlatego też kolejne akcje pomocowe skierowane są właśnie do medyków pracujących za naszą wschodnią granicą. Niedawno Sejmik Województwa Lubelskiego podjął decyzję o wysłaniu do obwodu Ługańskiego 7 ambulansów, środków higienicznych i specjalistycznej aparatury medycznej. Wszystko to przekazały podległe marszałkowi województwa lubelskiego szpitale.

Jednak w akcję włączają się również osoby prywatne. W czwartek 10 marca z Lublina w okolice Lwowa wyjedzie ambulans z pełnym sprzętem ratowniczym. W pojeździe znajduje się m.in. defibrylator, respirator, ssaki i wiele innych potrzebnych w akcjach ratunkowych rzeczy. Jak wyjaśnia nam pan Igor, który organizuje całą akcję, pojazd zostanie wysłany bezpośrednio na Ukrainę bez żadnych pośredników i fundacji.

Wraz z ambulansem zaplanowano dostarczyć również jak najwięcej leków i środków opatrunkowych. W tym celu zorganizowano ich zbiórkę. Dodatkowo gromadzona jest sucha żywność, dania instant i pampersy. O ile ambulans ma trafić do konkretnej jednostki medycznej na Ukrainie, tak te ostatnie rzeczy dostarczone zostaną do metra w Kijowie, które służy jako schron dla mieszkańców. Zbiórka prowadzona jest w magazynie przy ul. Mełgiewskiej 29 w Lublinie.

Przygotowali karetkę z wyposażeniem, jutro jadą na Ukrainę. Gromadzą jeszcze środki opatrunkowe i pieluchy

Przygotowali karetkę z wyposażeniem, jutro jadą na Ukrainę. Gromadzą jeszcze środki opatrunkowe i pieluchy

Przygotowali karetkę z wyposażeniem, jutro jadą na Ukrainę. Gromadzą jeszcze środki opatrunkowe i pieluchy

(fot. nadesłane Igor)

11 komentarzy

  1. Karetka jeszcze mogła w Polsce nie jednemu choremu pomóc, a odesłano ją na złomowanie przez putinowców.

    • Wiśniewski Jerzy Związkowa

      Żeby dojachali….
      A nie dzwonili z dorohuska że nie pali na jeden gar.
      Jak ostatnio.

    • My mamy teraz karetki od WOŚPU. Do tego karetka to jedno, obsada karetki to drugie.

  2. Powiem tak: amok empatii jest tak samo niebezpieczny jak amok obojętności.

    • Co niektórzy zarabiający po 30tyś/mc wygłaszają nuty, że są chętni płacić za gaz/paliwo/energię więcej.
      Niech płacą, proponuję zatem żeby do kwoty 5000zł zarobków/mc zamrozić ceny a powyżej dołożyć podatek na cele podwyżkowe.
      Fajnie jest pomagać, pomagać może każdy ale nie każdego stać na rachunki.
      Karzą Nam oszczędzać. Jak można bardziej oszczędzać jak już się oszczędza. Zakręcić gaz, ogrzewanie, wodę, wyłączyć prąd. Można ale jeszcze opłaty przesyłowe są. Cena paliwa 7zł wzwyż.
      Ile wytrzymamy? Mamy być bezdomni we własnym kraju?

      • Powiem Ci tak, u mnie też się nie przelewa. Ale to lepiej zrobić płot i patrzeć jak umierają? Udźwigniesz to?

        • Płotu nikt nie zrobić, każdy pomaga jak może czasem słowem, wsparciem, obecnością i materialnie.
          Nie mniej jednak dla dobra Polaków i tych ludzi przybyłych trzeba rozważyć, wynegocjować alternatywne stawki, kupować surowce wspólnie a nie krzyczeć to zrobimy to zrobimy.
          Rynek szaleje, drenuje portfele każdemu.
          Jak nasi przedstawiciele mogą mówić, że oni mogą płacić więcej w imieniu całego narodu.
          I co będzie dalej? Biednym dadzą kolejny jednorazowy wniosek na ogrzewanie jak to z energią jest.
          Za 1200zł/mc dla przyjmujących, ludzie uchodźców nakarmią, zapewnią byt. Na obecną chwilę ludzie pomogą żyć ale znalezienie pracy będzie trudne za pieniądze pozwalające na samodzielny byt jak tak wszystko będzie drożeć jak teraz.

          • Będzie drożeć, czy Ukraińcy do nas trafią czy nie. Złotówka nie spada dlatego, że przyjmujemy Ukraińców. ale dla tego że zagraniczni inwestorzy kojarzą nasz region z wojną. Przestają inwestować.

            • W takim tempie to bez wojny, wykończą nas finansowo.
              Nie zapominajmy o naszych seniorach, samotnych, żyjących za 1000zł. Za mało żeby żyć i kilkakrotnie za mało żeby umrzeć.

  3. Dobrze, może tam pomoże, bo te, które mają ,,prywatni” ratownicy medyczni w Lublinie są żałosne, aby chorych pacjentów takim ,,dziadostwem” rozpadającym się wozić :(!!!!…………

Z kraju