Myśliwi ruszyli na pomoc uchodźcom. Rozstawili grill, przez weekend wydali ponad tonę kiełbasy (zdjęcia)
15:10 07-03-2022 | Autor: redakcja
Do działań mających na celu wsparcie uchodźców z Ukrainy włączył się również lubelski zarząd okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego. W odpowiedzi na apel o pomoc w postaci przygotowania żywności dla osób, szukających w naszym kraju schronienia, myśliwi postanowili na MOP-ie w Markuszowie wydawać ciepłe posiłki. Wybór padł na kiełbaski z grilla. Przede wszystkim jest to ciepłe i pożywne danie, które można na szybko zjeść na miejscu, w trakcie krótkiej przerwy w podróży.
Myśliwi porozumieli się z Wójtem Gminy Markuszów, na terenie której znajduje się MOP, jak również z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, zarządzającą tym miejscem. W sobotę ustawiony został namiot, w którym rozpalono grille i przystąpiono do wydawania kiełbasek.
-Nie spodziewaliśmy się, że będzie tak ogromne zapotrzebowanie. Przez sobotnie popołudnie, całą niedzielę do dzisiaj poszło nam ponad tonę kiełbasy. Część otrzymaliśmy z zakładów mięsnych, resztę kupiliśmy z naszych środków, sporo przywieźli też sami uczestnicy akcji – tłumaczyli nam myśliwi.
Stoisko z darmowymi kiełbaskami działa całą dobę. Wszystko dlatego, że ruch w tym miejscu trwa nieprzerwanie. Myśliwi zmieniają się co kilka, kilkanaście godzin. Jak podkreślają, akcja w żaden sposób nie ma na celu promowania ich działalności czy też spożywania dziczyzny. Wszystko jest ukierunkowane na pomoc głodnym i wyczerpanym podróżą obywatelom Ukrainy.
Nie jest to jedyna akcja, jaką lubelscy myśliwi zorganizowali na rzecz naszych wschodnich sąsiadów, którzy zostali zaatakowani przez rosyjskiego najeźdźcę. Tym razem chodzi o wsparcie osób, które pozostają na Ukrainie i walczą o swój kraj. Chodzi nie tylko o żywność, lecz głównie o niezbędny sprzęt, środki opatrunkowe czy też leki.
Myśliwi z Ukrainy aktywnie biorą udział w walkach i rozpoznaniu. Podobnie jak leśnicy znają bowiem każdą ścieżkę i każde przejście w swojej okolicy, dlatego też stanowią bardzo duże wsparcie. Ich głównym celem jest niszczenie zaopatrzenia podążającego na tyłach kolumn rosyjskiego wojska. Dzięki temu pozbawiają wroga zaopatrzenia w paliwo czy też amunicję.
(fot. lublin112)
To miło,że tyle kiełbasy zakupili z własnych środków pieniężnych nikogo nie prosząc o wsparcie.
Tych ludzi juź po….ło.
Ja bym zwierzęta nie zabiła!
A ja tak mniam mniam.
a ja u siebie wlasnie uwędziłem kilka rzeczy….pychota
Myśliwi, bierzcie broń i za Bug! Mnóstwo dzików tam biega, cwane bestie maskują się w mundury rosyjskie, ale dacie radę, tym bardziej że nikt wam nie będzie zawracał d… jakimiś alkomatami.
Gdzie te wszystkie anty mysliwe?
Co oni zrobili?
Postali z transparentami pewnie.
Niewątpliwie pobiegli truchtem z pomocą ?
Wizerunek myśliwych w społeczeństwie nie jest zły, tylko ta ułomna część ich tak odbiera.
Jednorazowa akcja myśliwych nie poprawi ich złego wizerunku w społeczeństwie. Anty myśliwi są na granicy i dworcach pomagają ludziom w potrzebie. A ty ilu ludziom pomogłeś? Nie rozliczaj innych sam rób co w tej chwili konieczne.
Zrób sobie selfie i dopisz na profilowym.
Normalni ludzie robią to w skromności ?
Brawo dla Mysliwych.
DARZ BÓR BRACIA
Ja sie zapytam gdzie jest pani Ochojska teraz ???
Dalej szuka dzieci z Michałowa.
„jerzy”:
„Ру́сский вое́нный кора́бль, иди́ на х*й” 🙂
Napisz po angielsku, jeśli potrafisz bo twego języka niestety nie znam.
Doskonale wiesz co Ci napisał.
Gdzie są ekolodzy pytam się
Przez ekologów to my właśnie wojenkę mamy. To oni krytykowali węgiel, a promowali gaz.
Wiecie może czy przekraczając granice na Ukrainę celnicy dalej biorą w łapę 1przygotowwny paszport?
Ruska mendo, weź poproś swoich mocodawców o poprawnie napisane teksty.
Myśliwi mają okazję udać się na prawdziwe polowanie , gdzie wszyscy będą mieli równe szanse na przeżycie. Niech biorą swoje pukawki w dłoń i jadą na Ukrainę.
Ale idiotyczny komentarz! Po wojsku i służbach myśliwi i harcerze broniliby ciebie ramię w ramię. Zastanów się dziewczynko, zanim coś napiszesz.
Którzy myśliwi? Często jeżdżę monitorować tych zwyrodnialców i to są ostatnie osoby które przydałyby się na wojnie. 90% to stare zapasione dziady którym naganka ze wsi wygania zwierzęta pod samą lufę. Chodzić im się nie chce, dowożeni luksusowymi terenówkami pod linię strzału, na zwierzęta czekają… siedząc na rozstawianych stołeczkach wędkarskich. Takiego mentalnego a zwłaszcza fizycznego uwiądu jak u tych ludzi to nigdzie nie widziałem. Owszem jest nieco młodych dziarskich myśliwych ale to może 5 może 10% całego PZŁ. Reszta to bogate stare otłuszczone pozerstwo.
Gdzie pokraka pewoska ochojska aaaaa trzyma się kuli i stołka Europejskiego .
Nadal szuka dzieci z Michałowa, nie przeszkadzaj jej. Pilnuje synekury w Brukseli. Ale za pokrakę to masz w gębę.
Na myśliwych zawsze można liczyć. W Lublinie myśliwi lekarze, udzielają bezpłatnych konsultacji medycznych dla uchodźców.