Ofiarą oszustów padła mieszkanka Lublina, która chciała zainwestować pieniądze na platformie handlowej w gaz ziemny i ropę naftową. Za pomocą zdalnego pulpitu przestępcy wyprowadzili z konta 39-latki 85 tys. złotych.
Najpierw dzwonią do swoich ofiar, potem podają się za pracowników banku i mówią, żeby zainstalować program do zdalnej obsługi konta. Po kilku minutach przestępcy przelewają pieniądze i zaciągają pożyczki na nic nieświadomego rozmówcę. Policjanci apelują o ostrożność przy tego typu kontaktach i weryfikację tożsamości dzwoniących do nas osób.
Po raz kolejny oszuści okradli mieszkańców Lublina. Księgowa jednej z instytucji straciła 65 tysięcy złotych, a 72-letni emeryt blisko 50 tysięcy złotych. Kolejna z mieszkanek Lublina wypłaciła już pieniądze w banku i czekała na fałszywego policjanta. Na szczęście w ostatniej chwili wycofała się z przekazania gotówki.
Codziennie dochodzi do szeregu oszustw na szkodę mieszkańców woj. lubelskiego. Przestępcy są już tak bezczelni, że próbują wyłudzać pieniądze od parafii, ośrodków pomocy społecznej, czy urzędów gmin.
Policjanci z Lublina udowodnili 27-latkowi udział w oszustwie metodą na „pracownika banku”. Pokrzywdzona 47-latka z Lublina straciła blisko 40 tysięcy złotych.
Okres ferii jest dla oszustów świetną okazją do prób wyłudzenia pieniędzy od osób poszukujących atrakcyjnych noclegów na zimowy wypoczynek. Ofiarą takiego procederu padł 38-letni mieszkaniec Świdnika, który wpłacił zaliczkę za noclegi w Krynicy Zdroju.
We wtorek proboszcz jednej z parafii na terenie powiatu bialskiego rozmawiając z oszustem stracił ponad 11 tysięcy złotych. Duchowny uwierzył, że pieniądze na jego koncie są zagrożone a mężczyzna, który się z nim kontaktuje jest policjantem.
Mieszkaniec powiatu lubelskiego padł ofiarą oszustów. Mężczyzna stracił łącznie 150 tys. złotych. Policjanci ustalają okoliczności tego przestępstwa.
Odnotowuje się coraz więcej przypadków podszywania się pod Urząd Patentowy RP i prób wyłudzania pieniędzy od podmiotów, które składały wnioski o rejestrację znaków towarowych – alarmuje serwis Prawo.pl. W 2021 r. do Urzędu Patentowego wpłynęły informacje o 227 takich zdarzeniach, w tym roku było ich już 153.
Mieszkanka powiatu świdnickiego padła ofiarą oszusta podającego się za funkcjonariusza CBA. Pracownica jednej ze spółdzielni mieszkaniowych przekazała mężczyźnie 80 tys. złotych.
Mieszkaniec powiatu parczewskiego stracił prawie 2 tys. złotych, po tym jak na jednym z portali ogłoszeniowych natrafił na ofertę dotyczącą monet i odznaczeń wojskowych z czasów II RP. Mężczyzna ustalił wszelkie szczegóły ze sprzedawcą, wpłacił zaliczkę, a w zamian otrzymał paczkę z bezwartościowymi i starymi przedmiotami.
W miniony czwartek do jednego z kościołów w Chełmie zadzwonił oszust podający się za policjanta. Teraz chełmscy mundurowi ustalają, czy doszło do nieuprawnionej wypłaty środków pieniężnych z rachunku bankowego parafii.
Wieluńscy policjanci poszukują mężczyzn, którzy dopuścili się oszustwa przy wykorzystaniu kodów BLIK. Poszkodowaną w tej sprawie jest mieszkanka Lublina. Ich wizerunek zarejestrowała kamera. Każdy, kto rozpoznaje wizerunek mężczyzn, którzy dokonali wypłaty gotówki z bankomatu, proszony jest o kontakt z policją.
Dwóch mężczyzn chciało wyjść "do przodu" na ważonych produktach i zamiast właściwych cen obowiązujących na pistacje i cukierki, wbijali te na groch i pestki dyni. Straty sklepu to zaledwie kilkadziesiąt złotych, ale konsekwencje karne mogą okazać się dotkliwe. Grozi im do 5 lat więzienia.
Mieszkaniec powiatu chełmskiego padł ofiarą oszustów. Mężczyzna chciał zarobić na inwestycji w kryptowaluty. Jak się okazało, stracił prawie 100 tys. złotych.