Policjanci z Lublina ukarali kierowcę mandatem i punktami karnymi za przewóz pasażera w niedozwolony sposób. Mężczyzna podróżował w bagażniku skody.
W wyniku wczorajszego wypadku na jednym ze skrzyżowań w Puławach do szpitala trafiło łącznie pięć osób, w tym troje pieszych. Moment zderzenia pojazdów zarejestrowała kamera monitoringu.
Wypadki z winy pijanych kierowców to temat kolejnego spotu nagranego przez Telewizję Zamość wspólnie z Komendą Powiatową Policji w Janowie Lubelskim. Jego celem jest zwrócenie uwagi na niebezpieczeństwo jakie stanowią na drodze pijani kierowcy.
Po policyjnym pościgu zatrzymany został 16-latek kierujący audi. W pojeździe przewoził dwoje pasażerów w wieku 14 i 18 lat. O dalszym losie mieszkańca Lublina zadecyduje sąd. Mundurowi zarzucili mu aż 7 czynów karalnych.
Widok mężczyzny na wysięgniku, kierującego za pomocą urządzenia strumień powietrza w stronę pozostałych na drzewie liści, może kojarzyć się jednoznacznie. Tym razem nie była to próba ich usunięcia.
Kolejne niebezpieczne zachowanie na rondzie przy Makro zostało zarejestrowane na nagraniu. Tym razem kierowca pojazdu dostawczego wjechał na nie w "stylu angielskim".
Kierowcy poruszający się łącznikiem między ul. Krochmalną a rondem Represjonowanych Żołnierzy Górników zwracają uwagę na niebezpieczne sytuacje, do jakich dochodzi na skrzyżowaniu. Powodem jest lekceważenie znaku "ustąp pierwszeństwa przejazdu".
Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Wrońska - Męczenników Majdanka - Garbarska. Nasz Czytelnik zarejestrował tam dość groźne zachowanie na drodze kierowcy opla. Na szczęście nie doszło do zderzenia pojazdów.
Specjalny zespół policjantów, powołany do przeciwdziałania niebezpiecznym zachowaniem na drodze, zajmuje się wieloma przypadkami wykroczeń popełnianych przez kierowców, a zarejestrowanych przez kamery. Również tych, w prywatnych autach i przesłanych przez świadków.
Ułamek sekundy sprawił, że nastolatkowi nic się nie stało. Potrącenie mogło zakończyć się nawet tragicznie w skutkach. Nagranie publikujemy ku przestrodze.
Minionej nocy w Dąbrowicy koło Lublina pojazd ciężarowy uderzył w bariery a następnie spadł ze skarpy. Rano ruszyły prace związane z wyciąganiem zestawu.
Zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, gdyż nie mógł kontynuować jazdy. Piesi na ten widok automatycznie ruszyli do przodu. Zapomnieli jednak o czerwonym świetle.
Lubelscy policjanci zatrzymali do kontroli 32-latka kierującego dacią. Mężczyzna za swoje wyczyny na drodze uzbierał 29 punktów karnych i został ukarany mandatem w łącznej kwocie 3500 złotych. Co więcej, stracił prawo jazdy.
Wyprzedzał na skrzyżowaniu, podwójnej linii ciągłej, przejściu dla pieszych, a w obszarze zabudowanym jechał 147 km/h. Jak się okazało 21-latek siedzący za kierownicą audi był po alkoholu. Sprawa jego wyczynów na drodze została skierowana do sądu.