Wczoraj po południu w miejscowości Jedlanka doszło do pożaru budynku gospodarczego. Z ogniem walczyło pięć zastępów straży pożarnej.
Po wypadku występują utrudnienia w ruchu na drodze krajowej nr 76. Na trasie Stoczek Łukowski - Łuków pojazd osobowy uderzył w drzewo.
Był pijany, ale nie przeszkodziło mu to w tym, aby wsiąść do pojazdu i ruszyć w drogę. Swoją podróż 29-latek zakończył wypadkiem, dachując i uderzając pojazdem w drzewa.
W środę przed południem na drodze krajowej nr 76 doszło do dachowania pojazdu osobowego. W rejonie zdarzenia zablokowany jest jeden pas ruchu.
Jeden z rolników, jadąc ciągnikiem z doczepionym rozrzutnikiem obornika, zanieczyścił nawierzchnię na drodze krajowej. Konieczne było wyłączenie z ruchu jednego pasa jezdni.
Wczoraj w Jedlance doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu. W trakcie akcji gaśniczej strażacy natrafili na zwęglone zwłoki mężczyzny.
Jedna osoba zginęła w pożarze domu, jaki miał miejsce w Jedlance w powiecie łukowskim. Działania strażaków wciąż trwają, częściowo zablokowana jest droga z Łukowa do Garwolina.
W nocy z niedzieli na poniedziałek na drodze krajowej nr 76 doszło do dachowania pojazdu osobowego. Utrudnienia z przejazdem trwały kilka godzin, jedna osoba trafiła do szpitala.
Podczas wczorajszej kontroli drogowej motorowerzysty wyszło na jaw, że poruszał się on jednośladem skradzionym trzy lata temu w Warszawie. Kierujący tłumaczył, że kupił pojazd okazyjnie przy stacji metra.