Ryk silnika, a spod maski audi wydobywający się dym. Tak pijany 15-latek odwoził znajomych po imprezie
15:31 25-04-2022

W niedzielę po godzinie 6:00 będący na wolnym policjant usłyszał ryk silnika z pojazdu jadącego po drodze powiatowej w Bystrzycy w powiecie kraśnickim. W pewnej chwili zobaczył z trudem poruszające się audi. Spod maski samochodu unosił się dym, a kierowca wykonywał dziwne manewry próbując jechać dalej.
Funkcjonariusz pełniący na co dzień służbę w OPP w Lublinie podbiegł do pojazdu i zobaczył za kierownicą zmęczonego i przysypiającego już nastolatka. Wyczuwając od niego woń alkoholu uniemożliwił mu dalszą jazdę, wyciągnął kluczyki i wezwał patrol ruchu drogowego.
Policjanci interweniujący na miejscu przebadali 15-letniego mieszkańca Lublina alkomatem. Nastolatek miał w organizmie ponad 1,5 promila. W bełkotliwej mowie 15-latek tłumaczył, że rozwoził znajomych po nocnym ognisku, a samochód wziął od jednego z członków rodziny.
Nieletni wrócił do domu już pod opieką wezwanego ojca. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
(fot. lublin112.pl\ilustracyjne)
aŁdi, aŁdi, aŁdi, BMW, aŁdi, aŁdi, BMW, aŁdi, aŁdi, BMW…
franio wracaj na oddział ! Natychmiast ! Tabletek nie wziąłeś !
W punkt.
No i to się nazywa bezstresowe wychowanie dzieci.
Tatary sie bawio
A potem narzekają, że wymagane jest 5 lat doświadczenia w prowadzeniu pojazdów podczas gdy osoba ubiegająca się o pracę ma tylko 20 lat
Krasnik i awdi to komplet ach ta prowincja.
Ten policjant zareagował prawidłowo, ale reszta sioła przeszłaby obojętnie obok takiego smroda… Jakby prawo pozwalało ,to za słuszną reakcję tego i każdego policjanta ,co czyni dobrze osobiście bym często Ich wynagrodził jakimś ,,the Impossible collection of Whiskey ,,
W ten oto sposób policjant uchronił małolata a może i osoby postronne przed większym nieszczęściem. Rodzice powinni mu podziękować.