Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Potrącił rowerzystkę i odjechał. Twierdził, że jej nie widział (wideo)

W środę na jednej z ulic Łukowa doszło do poważnie wyglądającego wypadku z udziałem rowerzystki. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu.

50 komentarzy

  1. Bo ulica to nie miejsce dla pedalistów! Cały chodnik wolny a ten z reklamówką na ukrainie po bułki jedzie.

    • Bo ulica to nie miejsce dla ciężarówek! Cały chodnik wolny a ten z paletami MANem jedzie.
      Gdyby w zdarzeniu brał udział motocyklista/samochód osobowy to, też napisałbyś, że powinni jechać po chodniku?

  2. Najlepiej zgonić winę na kierowcę ciężarówki (oni wszystkiemu są winni, wypadkom, potrąceniom, zmianom klimatu). Rowerzysta za to zawsze jest tylko poszkodowany. To że wyjechał pod jadącą ciężarówkę nie czyni go w ogóle odpowiedzialnym za zdarzenie. Zaczął się tylko jak zawsze hejt na kierowcę dużego samochodu.

    • W jaki sposób rowerzysta wjechał pod ciężarówkę, skoro jechali równolegle obok siebie? Ciężarówka wyprzedzała.
      Jaka jest minimalna odległość przy wyprzedzaniu rowerzysty? Ciężarówka jedzie mniej niż metr od krawężnika.
      „Hejt” nie jest z powodu, że ktoś jedzie dużym samochodem, ale dlatego, że ktoś nie potrafi nim poprawnie kierować i o mały włos nie zabił kobiety.

    • W zderzeniu z samochodem rowerzysta jest zawsze bardziej poszkodowany. Tak samo jak kierowca osobówki w zderzeniu z ciężarówką. I tak samo jak kierowca ciężarówki w zderzeniu z pociągiem.
      Co jest w tym niezrozumiałego dla Ciebie?
      Na filmie widać ciężarówkę wjeżdżającą w rowerzystkę, a nie rowerzystę wjeżdżającego po ciężarówkę. Ale chyba o innym filmie mówimy.

    • Ulica to miejsca dla samochodów, ciężarówek, motocykli ale nie dla ROWERÓW!!!

  3. To zwykła kolizja nie żaden wypadek

    • Tak, kolizja, ale o tyle niezwykła, że bardzo niewiele brakowało od wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Ale może się mylę. Niech sąd o tym zdecyduje, czy to było zwykłe zarysowanie innego auta na parkingu.

      • Kierowca ciężarówki winny.Nie wyprzedzamy pojazdu(w tym także roweru)przed i na przejściu i tuż przed skrzyżowaniem.Nie można tak Franiu zwięźle i bez tych poematów.

        • Wyprzedzanie roweru na skrzyżowaniu nie jest zabronione. Na skrzyżowaniu zabronione jest tylko wyprzedzanie pojazdów silnikowych.

          Z wyprzedzaniem roweru na PdP także jest trochę inaczej. Co prawda zakaz wyprzedzania na PdP dotyczy wyprzedzania wszelkich pojazdów (czyli także rowerów), ale rower z racji swoich wymiarów nie ogranicza widoczności tak samo jak pojazd osobowy czy tym bardziej bus/autobus/ciężarówka.
          A w tym przepisie o to chodzi – żeby nie potrącić osoby przechodzącej „pasami”.
          Przejście dla pieszych, obserwowane z punktu widzenia kierowcy ciężarówki, nawet pomimo występowania wyprzedzanego rowerzysty jest na tyle dobre, że nie „czepiałbym się” wyprzedzania rowerzysty nawet na PdP.
          Zawsze staram się propagować zachowania bezpieczne, szczególnie w odniesieniu do pieszych na PdP, ale nie uważam, żeby wyprzedzanie rowerzysty nawet na PdP stważało zagrożenie dla pieszych.
          Jeszcze raz powtórzę, że rower jest na tyle niewielkim pojazdem, że nie ogranicza on istotnie obserwacji PdP anie nie uniemożliwia dostrzeżenia pieszego na PdP.
          Żeby nie było, że nakazuję wyprzedzanie rowerzystów na PdP. Uważam tylko, że takie zachowanie nie musi być zawsze niebezpieczne.

          • Teraz to się z Tobą nie zgodzę.Czym różni się skuter od roweru?Silnikiem?Są rowery z silnikami ale dalej są rowerami,za komuny był motorower produkcji radzieckiej i mogłeś równie dobrze tfu pedałować bez użycia silnika,ale nie był rowerem.Wg PoRD jedno i tym bardziej drugie jest pojazdem.Mówiąc o wyprzedzaniu rowerzysty czy kierujàcego takim skuterem i bezpiecznej odległości to jednak „WYPRZEDZASZ NA PRZEJŚCIU CZY PRZED POJAZD”.

  4. Po tym jak jechał można uznać że jej nie widział, ale jak można nie widzieć rowerzystki jadącej tym samym pasem. Musiał widzieć ją wcześniej. Nie wyjechała mu z bocznej uliczki za nim.

  5. a ja na nagraniu widzę płynnie jadącego czerwonego Golfa a za nim nagle z powietrza pojawiają się dwa auta…

  6. zmartwiony o stan psychiki Frania

    Franiu abstrahujac od tematu wypadku …to masz coś ewiedentnie z glową ….widac ze nakrecasz się niesamowicie i prowadzisz dyskusję z samym sobą …zadajesz pytania ,po chwili sam sobie odpowiadzasz ….nie jestem lekarzem ale jako normalny człowiek zauważam że twoje zachowanie nie jest to normalne … pomyśl….. moze warto iść do dobrego specjalisty , jakaś terapia i mloże da się to jeszcze wyleczyć ….

  7. A ja bym sprawdził uprawnienia rowerzysty/ki do kierowania jednośladem.
    Mnóstwo ludzi jeździ bez uprawnień(na rowerach) i jest wszystko spoko a jak taki bez (uprawnień) wsiądzie za kółko to od razu do więzienia wsadzać chcą.
    A jedno jak i drugie przepisy i znaki znać powinno. Bez wyjatku

  8. stary szybki i wściekły

    Spojrzyjmy na zaistniałą sytuację z innej perspektywy. W kierunku jakim porusza się rowarzystka jest chodnik szerokości przynajmniej równej całej jezdni tzn. dwa pasy ruchu. czy nie można pojechać po chodniku zamiast jechać po 1 pasie ruchu z innymi pojazdami ryzykując jak widać własne życie? Poza tym na filmie nie widać dokładnie sytuacji na wysokości przejścia dla pieszych, skąd wiecie, że cyklistka nie zjechała z chodnika na ulicę przed samym pojazdem , Wówczas kierowca nie miał prawa jej zobaczyć, może to naiwne stwierdzenie, ale osobiście kiedyś miałem taką sytuację, kiedy przed auto z chodnika wjeżdża mi rowerzysta. Szczęśliwie w moim przypadku skończyło się złożonym lusterkiem o stłuczeniem ręki cyklisty

  9. Tak to jest gdy szofer takiego krążownika nie patrzy w lusterka

  10. Proponowałbym ******* i przeprosić, że się go nie widziało. dopiero później przesłuchiwać…
    ma ***** obowiązek widzieć i ominąć przynajmniej o metr! a w tym miejscu nie mógł omijać, więc powinien jechać za nią aż za skrzyżowanie. i cały czas ją widzieć!

Z kraju