68-latka uwierzyła telefonicznemu rozmówcy, że bierze udział w akcji „Biura Śledczego”. Kobieta spakowała do reklamówki ponad 60 tys. złotych i zostawiła na wycieraczce pod drzwiami mieszkania. Kiedy zorientowała się, że została oszukana, było już za późno. Pieniądze zniknęły.
Jaki ukłon w stronę emerytów – nawet nie muszą wychodzić z domu, nawet na balkon nie trzeba wychodzić i wyrzucać na trawnik.
Jest postęp.
Ateista
Zabrać prawa wyborcze i odizolować od TVP.
Rejczel
oczywiście mówisz o sobie
Jocker
I tak już nie pomoże. Dziadki mają tak zryte berety przez prezesa, że trzeba poczekać aż powymierają.
Chichot Losu
Położyła na wycieraczce i łatwo „poszły”. Może nawet łatwo „przyszły”, bo jakby ciężko na nie zapracowała, to mądrzejsza by była.
Ator
Pracownicy banku
cep
Przecież tu nikt nic nie ukradł.
Znalezione nie kradzione.
Sąsiad zobaczył to zabrał.
ropa
Nawet jakbyś znalazł, to nie masz prawa przywłaszczyć, troglodyto podwórkowy.
lubder
Ale Ci pseudopolicjanci mieli rację, gotówka w jej mieszkaniu nie była bezpieczna i została ukradziona. Podejrzewam, że piją sobie zimne piwko śmiejąc się do rozpuku z głupoty takich ludzi, którzy bez mrugnięcia okiem oddają kilkadziesiąt tysięcy… Ja 3 razy patrzę na każdy banknot, a jak słyszę, że ktoś chce ode mnie pieniądze, to czujność wzrasta, może też dlatego nikt do mnie nie dzwoni z „ofertami życia”.
SOLIS
68 lat to nie taki znowu wiek, żeby tracić kontakt z rzeczywistością.
Najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie jest takie, że były to pieniądze nie zarobione w uczciwy sposób. Słowem łatwo przyszło, łatwo poszło.
Brak2Sensu
Jak się jest wyborcą PiSu czy Zera to od młodego jest się odklejonym
Jocker
W punkt.
Paw.
Niektórzy chcą się chyba dowartościować świadomością udziału w tajnej akcji policji 😀
e
Co tam piniondze, najważniejsze że wycieraczki nie ukradli.
J23
niezły ciemnogród ,za dużo oglądała TVPiS i stąd takie skutki
Jaki ukłon w stronę emerytów – nawet nie muszą wychodzić z domu, nawet na balkon nie trzeba wychodzić i wyrzucać na trawnik.
Jest postęp.
Zabrać prawa wyborcze i odizolować od TVP.
oczywiście mówisz o sobie
I tak już nie pomoże. Dziadki mają tak zryte berety przez prezesa, że trzeba poczekać aż powymierają.
Położyła na wycieraczce i łatwo „poszły”. Może nawet łatwo „przyszły”, bo jakby ciężko na nie zapracowała, to mądrzejsza by była.
Pracownicy banku
Przecież tu nikt nic nie ukradł.
Znalezione nie kradzione.
Sąsiad zobaczył to zabrał.
Nawet jakbyś znalazł, to nie masz prawa przywłaszczyć, troglodyto podwórkowy.
Ale Ci pseudopolicjanci mieli rację, gotówka w jej mieszkaniu nie była bezpieczna i została ukradziona. Podejrzewam, że piją sobie zimne piwko śmiejąc się do rozpuku z głupoty takich ludzi, którzy bez mrugnięcia okiem oddają kilkadziesiąt tysięcy… Ja 3 razy patrzę na każdy banknot, a jak słyszę, że ktoś chce ode mnie pieniądze, to czujność wzrasta, może też dlatego nikt do mnie nie dzwoni z „ofertami życia”.
68 lat to nie taki znowu wiek, żeby tracić kontakt z rzeczywistością.
Najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie jest takie, że były to pieniądze nie zarobione w uczciwy sposób. Słowem łatwo przyszło, łatwo poszło.
Jak się jest wyborcą PiSu czy Zera to od młodego jest się odklejonym
W punkt.
Niektórzy chcą się chyba dowartościować świadomością udziału w tajnej akcji policji 😀
Co tam piniondze, najważniejsze że wycieraczki nie ukradli.
niezły ciemnogród ,za dużo oglądała TVPiS i stąd takie skutki