Surowe konsekwencje czekają kierowcę, który będąc pod działaniem alkoholu wsiadł za kierownicę audi. 36-latek mający 3 promile i sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi został zatrzymany przez policjantów na trasie z Dęblina do Puław.
Ogarnie się po minimum 8 miesiącach w ciurmie , to przemawia do rozsądku
Skszydło Bata
Jakie to surowe konsekwencje?
Pewnie jak kogoś zabije na przejściu czy poboczu?
loki
Jeszcze o nim usłyszymy, pójdzie siedzieć, wróci i dotąd będzie jeździł po pijaku aż zabije, dobrze jak tylko siebie, gorzej jak jak innych uczestników ruchu.
Dziadek ze Slamsowa
Podróżował audi z 3 promilami i pewnie z Bogiem w trzech osobach, które pewnie ze względu na Święta przymknęły boskie oczęta na owe 3 promile bo zwykle w takich przypadkach, dobry Bóg robił co mógł, zanim „chorego” capnęli fachowcy.
Ogarnie się po minimum 8 miesiącach w ciurmie , to przemawia do rozsądku
Jakie to surowe konsekwencje?
Pewnie jak kogoś zabije na przejściu czy poboczu?
Jeszcze o nim usłyszymy, pójdzie siedzieć, wróci i dotąd będzie jeździł po pijaku aż zabije, dobrze jak tylko siebie, gorzej jak jak innych uczestników ruchu.
Podróżował audi z 3 promilami i pewnie z Bogiem w trzech osobach, które pewnie ze względu na Święta przymknęły boskie oczęta na owe 3 promile bo zwykle w takich przypadkach, dobry Bóg robił co mógł, zanim „chorego” capnęli fachowcy.