Pijany 22-latek wjechał audi do rowu. Nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami (zdjęcia)
10:49 11-08-2021
Minionej nocy kierujący pojazdem osobowym marki Audi w Jatutowie zakończył swoją przejażdżkę w przydrożnym rowie. Na miejscu interweniowali policjanci, którzy ustalili, że 22-latek nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych stracił panowanie nad samochodem i wjechał do przydrożnego rowu.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Jak się okazało po badaniu alkomatem mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Co więcej, po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się także, że 22-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Pojazdem, oprócz kierującego, podróżował również 17-letni pasażer. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do komendy. Po 17-letniego pasażera audi przyjechała powiadomiona o zdarzeniu mama. 22-latek wkrótce usłyszy zarzuty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym odpowie przed sądem.
Przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2, grozi za nie także zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz obowiązek świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5 do 60 tysięcy złotych.
(fot. Policja Zamość)
Szyby takie zaparowane aż myślę z zatroskaniem o cnocie tego młodszego
25 aŁdica. Marzenie co drugiego nastoletniego wieśniaka.
nie tylko nastoletniego.
Pojazdów pijaków i innych bandytów drogowych nie powinno się licytować, lecz od razu złomować. Nie będzie problemu z przechowywaniem, podejrzeń co do tego, że komuś spodobał się czyjś samochód itp.
W takich przypadkach, to wartość transportu, przechowywania, przeprowadzenia aukcji i tak przewyższa wartość pojazdu, więc lawet powinna od razu wywieźć to do stacji demontażu pojazdów.
W tym wszystkim zadziwiające jest to, że pojazd posiada ważne OC oraz to, że kierujący jeszcze bez zakazu.
Znowu gumofilec pewnie tata stoi na barykadach traktorem a synek awdi
Wkrótce to nie 22-latek przekona się ile kosztuje taka lekkomyślność, a jego rodzice, bo jak wiem to toto jeszcze nie skalało rączek pracą.
Niewiele kosztuje. Za jazdę po pijaku jest tylko 5 000 grzywny, wiec to mozna przebolec. A ze jechal szrotem, to zadnych strat materialnych nie ma. A jak odda auto na złom, to jeszcze zarobi parę stówek. A ze prawka nie ma, to mu go nie zabiora. Kierowca pewnie to czyta i sie smieje. Spryciarz.
ah te podwójnie ocynkowane b3 z fabrycznym wydechem z kwasówki. Już teraz nikt takich aut nie produkuje. W latach 80 ani Mercedes, ani BMW nie miało tak zabezpieczonego antykorozyjnie modelu.