Chcieli zlokalizować i znaleźć rozbity samolot niemiecki na łąkach pod Zamościem. Zamiast tej maszyny, natrafili na pozostałości rakiety balistycznej V2, która spadła wiosną 1944 r.
W minioną niedzielę w nocy doszło do pożaru blaszanej wiaty ze słomą na terenie Parczewa. Z ogniem walczyły dwa zastępy straży pożarnej.
W najbliższą sobotę i niedzielę dla ruchu zostanie zamknięta ul. Lipowa. Ma to związek z układaniem ostatniej ścieralnej warstwy nawierzchni ulicy.
Kierownik pociągu relacji Warszawa – Dęblin w jednym z przedziałów na siedzisku znalazł magazynek z amunicją. Policjanci poszukują mężczyzny zarejestrowanego przez monitoring.
Po raz kolejny Funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej nie dopuścili do przemytu papierosów. Mundurowi zabezpieczyli nielegalny towar o wartości prawie 90 tys. zł.
W nocy z wtorku na środę na drodze S12 doszło do zderzenia trzech pojazdów. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.
W najbliższy czwartek i piątek linia nr 85 zostanie skierowana na objazd. Ma to związek z remontem drogi gminnej w Motyczu Leśnym.
Po raz kolejny Gminny Ośrodek Kultury w Wojciechowie organizuje Ogólnopolskie Targi Sztuki Kowalskiej. Impreza, która co roku ściąga sporą rzeszę osób, potrwa trzy dni.
Podczas tegorocznego Carnavalu Sztukmistrzów powrócą m.in. uliczne spektakle, pokazy buskerskie, higlinerzy na taśmach, warsztaty, animacje, a także scena powietrzna na Błoniach. Impreza potrwa cztery dni.
Zakończył się drugi etap rozbudowy szpitala przy ul. Staszica w Lublinie. Teraz zadaniem wykonawcy będą prace wykończeniowe. Wyposażenie obiektu aparaturę medyczną oraz wyposażenie niemedyczne planuje się w 2022 r.
Policjanci z Puław poszukują zaginionego Jacka Kozakiewicza z Nałęczowa. 48-latek ostatni raz był widziany we wtorek 29 czerwca br. w okolicy sklepu spożywczego na ulicy Paderewskiego w Nałęczowie.
Ratownicy medyczni, strażacy i policjanci interweniowali na lotnisku Aeroklubu Lubelskiego w Radawcu. Na ziemię spadł tam paralotniarz.
Na prostym odcinku drogi, straciła panowanie nad pojazdem. Auto wpadło w poślizg, po czym zjechało z jezdni i dachowało na polu. Kobieta trafiła do szpitala.
Nie zauważył ciężarówki z przyczepą, więc trudno oczekiwać, aby dostrzegł pieszego na przejściu. Tym razem przez głupotę kierowcy opla na szczęście nikt nie ucierpiał.